Relacja na żywo
Do zobaczenia na Fame Friday Arena 2!
To już koniec Fame MMA 19!
Czy to koniec legendy międzygalaktycznej gwiazdy "Ferrariego"?
Decyzją sędziów wygrał Arkadiusz Tańcula.
Jeszcze po ostatnim gongu obaj zawodnicy się bili. Obu rozdzieliła dopiero ochrona.
"Arroy" obalił "Ferrariego". Tańcula obija rywala z góry - raz bije na górę, a raz na dół.
Mocny cios Tańculi! Roślik z problemami.
Koniec drugiej rundy. W tej zdecydowanie bardziej aktywny był Roślik. Wydaje się, że o wszystkim zadecyduje ostatnia runda.
A jednak nie tylko powietrze. Tańcula zainkasował serię takich uderzeń i przez moment miał kłopoty.
Na pewno szanujemy promocję OZE w wykonaniu Amadeusza Roślika. Chyba nikt w Polsce nie zrobił tyle w celu promocji wiatraków, które prują powietrze.
Pierwsza runda dla Tańculi. Roślik nawet przez chwilę nie zagroził rywalowi.
"Ferrari" próbował obalić Tańculę. Ten jednak skontrował tę próbę i ma Roślika z góry.
Klasycznie. Roślik na konferencjach był bardzo aktywny, a po dwóch minutach nie trafił rywala chociażby jednym ciosem.
Od pierwszych sekund Arkadiusz Tańcula napiera. Natomiast "Ferrari" strzela swoimi słynnymi wiatrakami.
Zaczynamy main event!
A tutaj wspomniana bluza.
"Ferrari" wychodzi do walki w bluzie firmowej UFC. Widać aspiracje ma duże. Czy to wystarczy?
Teraz natomiast czas na main event!
- Tak szczerze to nie powinienem dzisiaj wygrać. Sport jednak nie jest sprawiedliwy - mówił po walce "Xayoo".
Wydawało się, że "Franio" może zniszczyć rekord "Xayoo". Jednak Majkut w 2. rundzie znalazł lukę w obronie rywala. Mocno trafił rywala i ten już nie wstał z maty.
Dużo się dzieje w tej walce! Jak na dwójkę streamerów, którzy spędzają czas przed komputerem to mają naprawdę dobre umiejętności.
Czas na przedostatnią walkę na Fame MMA 19. Kto będzie lepszy w pojedynku streamerów?
Koniec walki. Alberto Simao został wyliczony przez sędziego.
I kolejne liczenie. Simao trafiony kolanem w klinczu.
Mamy liczenie! Alberto Simao trafiony bardzo mocnym ciosem Tyburskiego.
Pierwsza runda za nami. Działo się sporo, ale nie było wiele mocnych ciosów. Simao zdecydowanie bardziej mobilny, ale Tyburski w każdy cios wkładał 100 proc. mocy.
I czas na pierwszy co-main event!
Sebastian Fabijański zapisał się w historii Fame MMA. W dwóch swoich walkach nie spędził w klatce nawet minuty. Ekspresowa wygrana "Filipka".
Na Tauron Arenie istne święto. Fani cieszą się z przegranej Piotra Szeligi.
Koniec. Szeliga wyliczony przez sędziego.
Kolejne liczenie Piotra Szeligi.
Marcin Wrzosek przed 3. rundą zachęca fanów do dopingu.
Druga runda to zabawa Marcina Wrzoska. Jeżeli Piotr Szeliga to przetrwa to będzie już jego sukces.
Kolejne liczenie Piotra Szeligi. Wrzosek bawi się z publicznością.
Pierwszy cios Marcina Wrzoska i Szeliga miał już ogromne kłopoty.
No to zaczynamy. Mamy nadzieję, że teraz nikt nie będzie musiał "zaopiekować się" bliskimi Szeligi.
Takich gwizdów jakie towarzyszą wyjściu Piotra Szeligi jeszcze nie słyszeliśmy. Nawet przy Jacku Murańskim.
Idziemy dalej! Teraz starcie, na które czekają wszyscy!
Czy ostatnie zamieszanie wpłynęło na formę "chłopaka z żelaza"?
Zdaniem sędziów jednogłośnie zwyciężył Jakub Nowaczkiewicz.
Nowaczkiewicz liczony. 20 sekund do końca. Karaś ma szansę, której nikt się nie spodziwał.
Nowaczkiewicz po prostu się bawi. Karaś jest brutalnie obijany.
Karaś jakimś cudem przetrwał 1. rundę. Ta jednak zdecydowanie dla Nowaczkiewicza.
Na hali słychać mocny doping dla Nowaczkiewicza.
Nowaczkiewicz wkłada w swoje siły niesamowitą siłę.
Kłopoty, kłopoty Karasia. Najsłynniejszy dopingowicz ostatnich tygodni na macie.
Tak tu to tylko zostawiamy.
Oczywiście, w wyniku kontuzji rywala zwycięża Tomasz Gromadzki.
Piotr Tyburski najprawdopodobniej złamał śródstopie. Wygląda to bardzo źle.
Tragiczny koniec. Poważna kontuzja Piotra Tyburskiego. "Tybori" wrzeszczy z bólu.
"Tybori" demoluje nogi Gromadzkiego niskimi kopnięciami. Pięściarz jest w tarapatach.
Ależ obaj panowie są zdeterminowani! Póki co mocne ciosy prują powietrze, ale jeżeli któryś z nich trafi...
Przygotujmy się na grzmoty!
Tomek Adamek na Fame MMA?
To rewanż za lipcową galę Fame Friday Arena 1. Wówczas był remis, a obaj stoczyli pojedynek wybrany walką wieczoru.
Teraz przed nami starcie: model vs. gwiazda walk na gołe pięści... czyli Piotr Tyburski vs. Tomasz Gromadzki
Dobra. Koniec tych sportowych emocji. Wracamy do freaków.
Przypomnijmy, że rekord Norberta Daszkiewicza w zawodowym MMA to teraz 6-0.
A jednak! Sędziowie byli jednogłośni i Norbert Daszkiewicz wygrał z Przemysławem Szyszką.
Koniec walki. W 3. rundzie Przemysław Szyszka nieco bardziej przeważał. O wszystkim jednak zadecydują sędziowie.
Druga runda miała bardzo podobny przebieg do pierwszego starcia. Ogólnie... dzieje się niewiele.
Pierwsza runda w wykonaniu obu trenerów niezwykle wyrównana.
Norbert Daszkiewicz na początku zdecydowanie bardziej mobilny. Przemysław Szyszka poluje na mocne ciosy.
Damian Janikowski w narożniku Norberta Daszkiewicza. Mocne wsparcie!
Przed nami starcie jakiego jeszcze nie było. Zmierzy się dwóch znanych w świecie freak fightów trenerów - Norbert Daszkiewicz oraz Przemysław Szyszka.
Amadeusz Roślik nieustannie prowokuje Arka Tańculę. Czy w klatce będzie równie pewny siebie?
Mamy oficjalną prezentację zawodników z karty głównej Fame MMA 19.
"Hejter" plan na walkę miał jasny...
Za nami koniec karty wstępnej. Chwila przerwy i wracamy z kolejnymi walkami.
Nie było zaskoczenia. "Sheeya" z łatwością wygrywa z Dominika Rybak. Takiej dominacji chyba nikt się nie spodzewał.
Nic się nie zmienia. "Sheeya" dominuje Rybak w zapasach. W trzeciej rundzie Dominika Rybak potrzebuje nokautu jeżeli marzy o wygranej.
Pierwsza runda w walce pań zdecydowanie pod dyktando Klaudii Kołodziejczyk. Dziewczyna "Gimpera" dominowała Dominikę Rybak w parterze.
Pierwsza wygrana Natana Marconia stała się faktem. "Hejter" chyba już musi poszukać innego zajęcia lub poszukać rywala poziomem Tomka Olejnika lub "Rafonixa".
KONIEC! Mariusz Słoński nie miał już ochoty na dalszą walkę.
Hejter jeszcze wstał, ale nie na długo. Marcoń zasypał rywala ciosami i znów mamy liczenie.
Niesamowity powrót. Słoński mocno ruszył, ale nadział się na lewy sierpowy Marconia. Pierwsze liczenie.
Wracamy do walki.
"Bóg Estetyki" jest badany przez lekarza.
Mamy przerwaną walkę. Mariusz Słoński włożył palec w oko Natana Marconia.
"Hejter" zaczyna w swoim stylu. Najpierw latające kolano, a potem seria ciosów.
Do klatki wchodzi już również Mariusz Słoński.
"Bóg Estetyki" robi show - wszedł jedynie do odgłosów piorunów. Tego jeszcze nikt nie zrobił.
Włodarze oficjalnie otworzyli galę Fame MMA 19. Do klatki wychodzi już Natan Marcoń.
A przed Tauron Arena Kraków jest gorąco.
Dobra! Stało się! Zaraz zaczynamy.
Mieliśmy zaczynać, ale za to Piotr Lisek tłumaczy jak skacze się o tyczce.
Mamy opóźnienie w rozpoczęciu gali Fame MMA 19.
Piotr Lisek zaczepia Natana Marconia, a potem robi salto w tył. Czujemy, że kolejny olimpijczyk jest blisko freak fightów.
Piotr Lisek w studio Fame MMA. Czy coś się tutaj szykuje?
Co tu się wydarzyło...
A tak prezentuje się ostateczna kolejność pojedynków na Fame MMA 19.
Emocje przed galą zaczynają się już wszystkim udzielać. W mediach społecznościowych krąży pogłoska o szarpaninie z udziałem Sebastiana Fabijańskiego.
Już za godzinę zaczynamy Fame MMA!
O 19:30 start studia. Pierwsza walka zaplanowana jest na godzinę 20:00.
Karta walk Fame MMA 19 wygląda następująco:
Amadeusz "Ferrari" Roślik vs. Arkadiusz Tańcula
Marcin "Xayoo" Majkut vs. Franciszek "Franio" Rusiecki
Paweł "Księżniczka" Tyburski vs. Alberto Simao
Sebastian Fabijański vs. Filip "Filipek" Marcinek
Marcin "Polish Zombie" Wrzosek vs. Piotr "Szeli" Szeliga
Jakub Nowaczkiewicz vs. Robert Karaś
Piotr "Tybori" Tyburski vs. Tomasz "Zadyma" Gromadzki
Przemysław Szyszka vs. Norbert Daszkiewicz
Klaudia "Sheeya" Kołodziejczyk vs. Dominika Rybak
Natan "Bóg Estetyki" Marcoń vs. Mariusz "Hejter" Słoński
To już dziś! W Tauron Arenie Kraków wystąpią najpopularniejsi influencerzy w kraju, a to wszystko w ramach Fame MMA 19.