Ośrodek natychmiast został zamknięty dla osób z zewnątrz, a o sytuacji natychmiast poinformowana została miejscowa stacja sanitarno-epidemiologiczna.
Zawodniczka, która zachorowała na COVID-19, poczuła się źle dzień po przybyciu na zgrupowanie. Następnego dnia opuściła ośrodek, a po wykonaniu testu na obecność koronawirusa i otrzymaniu wyniku pozytywnego, za pośrednictwem Polskiego Związku Szermierczego, poinformowała o tym fakcie dyrekcję COS w Zakopanem.
To zawodniczka z kadry wojewódzkiej, która nie miała kontaktu z seniorską reprezentacją. Kadra seniorów opuściła jednak zgrupowanie ze względów bezpieczeństwa, chociaż aktywności grup się nie krzyżowały.
Inne zawodniczki z kadry wojewódzkiej, które miały kontakt z zakażoną, pozostaną w COS Zakopane do niedzieli. Zostały odizolowane od innych osób. Pozostałe, które nie miały kontaktu, powróciły do treningów, gdyż zgrupowanie kadry wojewódzkiej nie zostało przerwane. Osoby odizolowane są otoczone wszechstronną opieką, a trenerzy kadry są w stałym kontakcie z ich rodzicami. Władze ośrodka pozostają w kontakcie z miejscowym Sanepidem.
- Zadziałaliśmy natychmiast zgodnie z opracowanymi w maju procedurami. Naszym główny celem jest ochrona wszystkich osób przebywających na zgrupowaniach w ośrodku w Zakopanem i wszystkich pracujących tam osób. Ośrodek zostaje zamknięty dla osób z zewnątrz. Profilaktycznie podobna decyzja została podjęta wobec ośrodka w Spale, gdzie w sobotę odbędzie się lekkoatletyczny Festiwal Rzutów im. Kamili Skolimowskiej - mówi dyrektor Centralnego Ośrodka Sportu Mateusz Grzybowski.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nie tylko świetnie skacze o tyczce. Akrobatyczne umiejętności Piotra Liska
Szermierze przebywający w zakopiańskim COS natychmiast zakończyli zgrupowanie. Skrócone zostało również zgrupowanie lekkoatletów, którzy przebywali w stolicy polskich Tatr.
- Przeprowadzone zostaną oczywiście wszelkie niezbędne zabiegi dezynfekujące. W najbliższych dniach testom na obecność koronawirusa zostaną poddane wszystkie osoby, które miały kontakt z zakażoną zawodniczką podczas jej krótkiego pobytu w ośrodku - dodaje Grzybowski.
Decyzja odnośnie kontynuowania zgrupowań zawodników innych dyscyplin, którzy obecnie przebywają w ośrodku, będzie należała do związków sportowych. W miarę rozwoju sytuacji, w najbliższych dniach mogą być podejmowane kolejne decyzje związane z działalnością ośrodka COS w Zakopanem.
Zobacz też:
Koronawirus. Zagumny: Gdyby nasze przepisy były bardziej restrykcyjne, to moglibyśmy w ogóle nie rozegrać tego sezonu
Świetne wieści z Florydy. Kampus NBA cały czas wolny od COVID-19