Młodzi Polacy ścigają francuskich rówieśników

Materiały prasowe / PZTS / Na zdjęciu od lewej: Maciej Kubik i Miłosz Redzimski
Materiały prasowe / PZTS / Na zdjęciu od lewej: Maciej Kubik i Miłosz Redzimski

21-letni Maciej Kubik jest rówieśnikiem Alexisa Lebruna, a 18-letni Miłosz Redzimski - Felixa Lebruna. Francuzi zostali mistrzami Europy w deblu, ale i Polacy byli blisko podium.

W tym artykule dowiesz się o:

Redakcja PZTS: Po zdobyciu złotego medalu młodzieżowych ME, Maciej Kubik i Miłosz Redzimski byli w gronie faworytów seniorskiego czempionatu kontynentu?

Maciej Kubik: Aż tak mocnego stwierdzenie nie użyłbym, ale sądzę, że byliśmy w dość szerokiej grupie kandydatów do podium. Czuliśmy, że mamy szansę na medal i w sumie niewiele nam zabrakło do wywalczenia krążka ME w pierwszym wspólnym starcie.

Który duet był wymieniany jako pewniak do złota?

Największe szanse przyznawano rozstawionym z jedynką francuskim braciom Felixowi oraz Alexisowi Lebrun. Faktycznie zrobili kolejny rok, wywalczyli tytuł. W 2022 roku w Monachium mieli brąz.

W singlu najlepszy był Alexis, pozostający ostatnio w cieniu młodszego brata Felixa.

Przed zawodami powiedziałbym, że ewentualny triumf Alexis Lebruna będzie dużą niespodzianką. Ale to, w jakim stylu sięgnął po złoty medal zmienia postać rzeczy. Zasłużył na pierwsze miejsce, był najlepszy.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ ma sylwetkę! Tak wygląda w stroju kąpielowym

Wracając do debla, w 1/16 finałów pokonaliście najbardziej doświadczoną parę, medalistów mistrzostw świata Tiago Apolonię i Joao Monteiro.

Pamiętam pierwsze spotkanie z Portugalczykami podczas ME w 2021 roku w Warszawie. Grałem z Samuelem Kulczyckim, obaj byliśmy juniorami i jeszcze nie gotowi na rywalizację z takimi rywalami. Przegraliśmy 0:3. Po trzech latach trafiliśmy – tym razem z Miłoszem na Apolonię i Monteiro w Linzu. Przegrywaliśmy 1:2 i 4:7 w czwartym secie, ale cały czas graliśmy na dobrym poziomie, zaś przeciwnicy już tak wiele świetnych momentów nie mieli. W piątym secie triumfowaliśmy 11:4.

Zapewne mogliście lepiej wylosować, mimo że Portugalczycy mają łącznie ponad 80 lat, przy waszych niespełna 40...

Zdecydowanie tak, bo w pierwszej rundzie było sporo teoretycznie łatwiejszych debli. Ale też zdawaliśmy sobie sprawę, że pokonując pierwszą przeszkodą, łatwiej będzie nam z Belgiem Florentem Lambietem i Norwegiem Borgarem Haugiem. Zwyciężyliśmy 3:0 i wysoko w małych punktach. Niedawno pokonałem też Hauga w singlu w meczu Bundesligi Zugbruecke Grenzau z Borussią Duesseldorf.

Mecz o medal. Przeciwnikami Szwedzi Truls Moregard i Anton Kallberg, drużynowi wicemistrzowie olimpijscy. Co więcej, Moregard zdobył też indywidualnie srebro w Paryżu.

Pozostał wielki niedosyt, o czym już wspominał Miłosz, bowiem powinniśmy wygrać i awansować do półfinału. Strasznie szkoda porażki w pierwszym secie, w którym długo prowadziliśmy kilkoma punktami. Z perspektywy czasu, zwycięstwo dałoby nam mentalnego „kopa” do jeszcze większego rozpędu. Przy stanie 0:2, triumfowaliśmy w trzecim secie 11:3 i wydawało się, że w czwartym zmierzamy po kolejny sukces. W piątym mogłoby wszystko się wydarzyć… Ale do niego doszło. Ulegliśmy Skandynawom 11:13.

Pan miał dodatkową motywację, bowiem po raz drugi rywalizował z Kallbergiem.

Dwa dni wcześniej zagrałem z nim w 1/32 finału singla. Wcześniej pokonałem trzech rywali w eliminacjach, a Szwed był rozstawiony, więc zaczął zawody od głównej drabinki. Wygrywałem 1:0 i 3:2, lecz chyba zabrakło odważniejszych decyzji w końcówce, zaufania swojej intuicji.

W mikście z Katarzyną Węgrzyn nie sprostaliście tylko późniejszym wicemistrzom, Austriakom Gardosowi i Polcanovej.

Od dłuższego czasu nie graliśmy razem z Kasią, więc ciężko było przewidzieć na co nas stać. W pewnym momencie pierwszą parą byli Zuzanna Wielgos/Samuel Kulczycki i oni pojechali na kwalifikacje olimpijskie mikstów.
Z wymienionymi Austriakami w 1/8 finału zagraliśmy nieźle, trochę byłem zaskoczony, że tak niewiele zabrakło do awansu do ćwierćfinału. To dobry prognostyk na kolejny start, jakim będzie WTT Feeder w Duesseldorfie.

Wyniki 21-letniego Macieja Kubika w ME 2024:

Debel, z Miłoszem Redzimskim:

Ćwierćfinał: Truls Moregard/Anton Kallberg (Szwecja) 1:3

1/8 finału: Florent Lambiet (Belgia)/Borgar Haug (Norwegia) 3:0
1/16 finału: Tiago Apolonia/Joao Monteiro (Portugalia) 3:2

Mikst, z Katarzyną Węgrzyn:

1/8 finału: Robert Gardos/Sofia Polcanova (Austria) 2:3
1/16 finału: Luka Mladenovic/Sarah De Nutte (Luksemburg) 3:1
Eliminacje: Gabrielius Camara/Camelia Merenco (Holandia/Mołdawia) 3:0

Singiel:

1/32 finału: Anton Kallberg (Szwecja) 3:4
Eliminacja: Jan Valenta (Czechy) 3:1, Liu Zhenlong (Austria) 3:0, Elias Hardmeier (Szwajcaria) 3:0

Komentarze (0)