To nie miała być trudna przeprawa dla 19-letniego tenisisty. Carlos Alcaraz jest jednym z kandydatów do zwycięstwa w turnieju French Open i często mówi się, że może być następcą Rafaela Nadala. W meczu z Albertem Ramosem Alcaraz przegrywał już jednak 1:2 i był o krok od porażki, bo rywal miał piłkę meczową w czwartym secie.
Wtedy jednak 19-latek w piękny sposób się obronił i doprowadził do piątej partii. Tam z kolei oglądaliśmy magię w jego wykonaniu.
Alcaraz odgrywał piłki, które wydawałyby się niemożliwe do zagrania. W jednej z sytuacji Hiszpan miał sporą odległość do przebiegnięcia, ale dotarł do piłki i zagrał, dotykając rakietą o kort. Zdołał jeszcze posłać idealny bekhend wzdłuż linii.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Świątek zajrzała do pucharu, a tam... Musisz obejrzeć to nagranie
Publiczność była zachwycona i zgotowała nastolatkowi owacje na stojąco. Komentatorzy Eurosportu również nie dowierzali. "O Boże. Co to było?!" - tak brzmiały ich pierwsze słowa po zagraniu Alcaraza.
"Mamy podejrzenia, że Carlos Alcaraz to kolejny przybysz z planety, z której wcześniej przylecieli Rafa Nadal, Roger Federer i Novak Djoković" - to z kolei komentarz oficjalnego profilu Eurosportu.
Zobacz genialne zagranie Carlosa Alcaraza:
"O BOŻE‼️ CO TO BYŁO⁉️"
— Eurosport Polska (@Eurosport_PL) May 25, 2022
Mamy podejrzenia, że Carlos Alcaraz to kolejny przybysz z planety, z której wcześniej przylecieli Rafa Nadal , Roger Federer i Novak Djoković #RolandGarros #RG22 pic.twitter.com/QgXfsmTWYQ
Czytaj także:
Trzecia rakieta globu pokonana! Odprawiła ją groźna Czeszka po zdrowotnych przejściach