"Został sam". Zobacz reakcje po meczu Nadal - Djoković

Eksperci zaskoczeni zachowaniem Świątek. Zauważyli istotny szczegół

Żaden pojedynek w Paryżu nie został rozstrzygnięty o tak późnej porze. Spotkanie mogło trwać jeszcze dłużej, jednak broniący tytułu Novak Djoković nie wykorzystał okazji na zakończenie czwartego seta.

Ostatecznie Rafael Nadal wygrał 6:2, 4:6, 6:2, 7:6(4) i to on wystąpi w półfinale międzynarodowych mistrzostw Francji.

Ten mecz jest szeroko komentowany. Eksperci są pod ogromnym wrażeniem pojedynku Hiszpana z Serbem. W sieci jest mnóstwo wpisów, niektóre zaskakują.

Choćby ten Michała Lewandowskiego, komentatora stacji Canal + i Eurosport. Nawiązał do... przebywającego w celi Borisa Beckera.

"Jeśli Boris Becker nie ma TV w celi, to chyba najgorsza kara" - napisał. Ten wpis robi dużą furorę w sieci. "W punkt" - pojawiły się odpowiedzi.

59. starcie gigantów nie rozczarowało sympatyków tenisa, ale dostarczyło niesamowitych emocji. Panowie rozpoczęli mecz we wtorek, a zakończyli w środę. Na to zwrócił uwagę Michał Korościel, komentator sportowy.

"W maju ten spektakl był wybitny, sprawdźmy jaki będzie w czerwcu" - przyznał.

"Nadal idealnie włączył do swojej gry energię trybun. Djoković ze swoimi trudnymi momentami zostawał sam. Epicki mecz. Chapeau bas" - napisał Andrzej Twarowski z Canal +.

Nadal wygrał czterosetowy bój i poprawił bilans meczów z Djokoviciem na 29-30. Pojedynek stał na wysokim poziomie, choć Serb zakończył go "na minusie". We wtorek miał 48 wygrywających uderzeń i 53 niewymuszone błędy. Hiszpan skończył 57 piłek i pomylił się 43 razy. Do tego zdobył siedem przełamań, o trzy więcej od wielkiego rywala.

"Był lepszy. Najlepszy na tych kortach" - krótko podsumował Żelisław Żyżyński z Canal +.

"Jak ich kiedyś zabraknie, będzie bardzo trudno wypełnić taką lukę. Bardzo trudno" - podkreślił Adam Romer.

"Po 4h11' walki Rafael Nadal pokonał Novaka Djokovicia 6:2, 4:6, 6:2, 7:6. Kosmos co oni grają! Teraz dwa dni odpoczynku i Sasza Zverev w półfinale. Ogromna szansa, ale trzeba grać swoje! Vamos!" - napisał Rafał Smoliński z WP SportoweFakty.

Zwycięski Nadal po raz 15. w karierze awansował do półfinału Rolanda Garrosa i pozostaje w grze o 14. tytuł na paryskiej mączce. To także jego 37. wielkoszlemowy półfinał. Teraz będzie miał dwa dni czasu na przygotowanie się do kolejnego pojedynku. Jego rywalem będzie bowiem w piątek Niemiec Alexander Zverev.

Czytaj także:
Iga, przestraszyłaś nas! Co się działo w pierwszym secie?
Cztery sety w meczu Hurkacza!

ZOBACZ WIDEO: Jaki jest cel na Ligę Narodów? Michniewicz ujawnia