Hubert Hurkacz o krok od finału. Z trawą wciąż jest za pan brat

Getty Images / John Berry / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz
Getty Images / John Berry / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz

Hubert Hurkacz stara się do maksimum wykorzystać sezon gry na kortach trawiastych. Już w pierwszym tygodniu zgłosił się do rywalizacji w Stuttgarcie. W deblu wiedzie mu się doskonale.

Rozstawieni z numerem "3" Hubert Hurkacz i Mate Pavić są już w półfinale, po tym jak wyeliminowali Stefanosa Tsitsipasa i jego młodszego brata Petrosa. Spotkanie było bardzo wyrównane.

O losach pierwszego seta zadecydowało przełamanie z dziesiątego gema. Przy stanie 4:5 Hurkacz z Paviciem przegrali pierwsze trzy punkty i znaleźli się w bardzo trudnej sytuacji. Breakpointy były bowiem jednocześnie piłkami setowymi. Bracia Tsitsipasowie wykorzystali drugą okazję i wygrali tę odsłonę rywalizacji 6:4.

W drugim secie nie doszło do ani jednego przełamania. Mało tego, Hurkacz i Pavić nie wypracowali sobie ani jednego breakpointa. Przeciwnicy nie wykorzystali natomiast szansy na objęcie prowadzenia 5:3 i później mogli pluć sobie z tego powodu w brodę.

ZOBACZ WIDEO: Dziennikarka wzruszyła się przy przemówieniu Świątek. "Iga jest cudownym człowiekiem"

Tie-break potoczył się bowiem po myśli Polaka i Chorwata. Para rozstawiona w Stuttgarcie z numerem "3" wygrała 7-3, zdobywając wszystkie punkty przy własnym podaniu.

Trzeci set to ciąg dalszy dominacji Hurkacza i Pavicia. Polsko-chorwacki duet przegrał pierwszy punkt przy własnym podaniu, ale później wszystko potoczyło się pomyślnie. Przy stanie 9-5 Hurkacz z Paviciem wykorzystali pierwszą piłkę meczową i zagwarantowali sobie awans do półfinału.

W nim spotkają się z Hindusem Rohanem Bopanną i Kanadyjczykiem Denisem Shapovalovem lub Kazachem Aleksandrem Niedowiesowem i Pakistańczykiem Aisamem ul-Haq Qureshim.

Priorytetem dla naszego tenisisty pozostaje występ w grze pojedynczej. W pierwszej rundzie miał "wolny los", dlatego do zmagań w tej specjalności przystąpi dopiero w czwartek. Pierwszym rywalem będzie Marton Fucsovics z Węgier.

Boss Open, Stuttgart (Niemcy)
ATP 250, kort trawiasty, pula nagród 692,2 tys. euro
środa, 8 czerwca

Ćwierćfinał gry podwójnej:

Hubert Hurkacz (Polska, 3) / Mate Pavić (Chorwacja, 3) - Stefanos Tsitsipas (Grecja, WC) / Petros Tsitsipas (Grecja, WC) 4:6, 7:6(3), 10-5

Zobacz też:
Będzie afera! Hiszpan opisał, jak traktują Igę Świątek
Koncert pomyłek pogrążył Magdę Linette

Komentarze (2)
avatar
prym
8.06.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Nawet zdjęcia właściwego nie chce wam się wstawić ? Mecz na trawie a zdjęcie z mąki !! Zenada. 
avatar
collins01
8.06.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Za to sf maksymalnie staraja sie wykorzystać sezon na mączce,jak wynika ze zdjęcia...