Podbiła trawę w Nottingham. Historyczny triumf Brazylijki

Brazylia na tytuł swojej tenisistki na trawie czekała od 1968 roku. Nie było mocnych na Beatriz Haddad Maię w turnieju WTA 250 w Nottingham. W finale zwyciężyła w trzech setach Amerykankę Alison Riske.

Łukasz Iwanek 12 Czerwca 2022, 20:08

Getty Images / Tim Goode - PA Images / Na zdjęciu: Beatriz Haddad Maia

Walka w pierwszym secie, a w drugim nokaut. Znamy mistrzynię turnieju w Den Bosch

W niedzielę rozegrany został finał 14. edycji turnieju WTA w Nottingham. Mistrzynią została Beatriz Haddad Maia (WTA 48), która pokonała 6:4, 1:6, 6:3 Alison Riske (WTA 40). Było to pierwsze spotkanie tych tenisistek.

W pierwszym secie miało miejsce jedno przełamanie, które Haddad Maia uzyskała na 2:1. W drugiej partii sytuacja na korcie diametralnie się zmieniła. Brazylijka jedyny gem zdobyła przy stanie 0:5. W decydującej odsłonie oddała podanie przy 1:1. Później 26-latka z Sao Paulo zgarnęła pięć z sześciu kolejnych gemów.

W trwającym dwie godziny i 18 minut meczu obie tenisistki zaliczyły po trzy przełamania. Riske miała dziewięć break pointów, a Haddad Maia wypracowała sobie ich 16. Brazylijka zdobyła 40 z 55 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Posłała 39 kończących uderzeń przy 47 niewymuszonych błędach. Amerykanka miała 39 piłek wygranych bezpośrednio i 32 pomyłki.

ZOBACZ WIDEO: Iga Świątek ma problem. Cała nadzieja w trenerze

Dla Riske był to drugi finał na trawie. W 2019 roku zdobyła tytuł w Den Bosch. Poza tym wygrała jeszcze turnieje w Tiencinie (2014) i Linzu (2021). Ma teraz bilans finałów 3-10.

Haddad Maia po raz drugi wystąpiła w singlowym finale w WTA Tour. W 2017 roku w Seulu przegrała z Łotyszką Jeleną Ostapenko. W niedzielę zdobyła tytuł na trawie dopiero jako druga Brazylijka w Erze Otwartej. W 1968 roku Maria Bueno wygrała turnieje w Eastbourne i Essex.

Dla Haddad Mai był to debiut w Nottingham. W ćwierćfinale wyeliminowała najwyżej rozstawioną Greczynkę Marię Sakkari. Zdobyła singlowy tytuł w WTA Tour jako pierwsza Brazylijka od sierpnia 2015 roku. Wtedy Teliana Pereira zwyciężyła na korcie ziemnym we Florianopolis.

W Nottingham Haddad Maia odniosła podwójny triumf. W deblu wystąpiła razem z Shuai Zhang. Brazylijka i Chinka były rozstawione z numerem pierwszym. W finale pokonały 7:6(2), 6:3 Amerykankę Caroline Dolehide i Rumunkę Monicę Niculescu. Dla Zhang jest to 12. deblowy tytuł w WTA Tour, a dla Haddad Mai czwarty.

Rothesay Open Nottingham, Nottingham (Wielka Brytania)
WTA 250, kort trawiasty, pula nagród 251,7 tys. dolarów
niedziela, 12 czerwca

finał gry pojedynczej:

Beatriz Haddad Maia (Brazylia, 7) - Alison Riske (USA, 6) 6:4, 1:6, 6:3

finał gry podwójnej:

Beatriz Haddad Maia (Brazylia, 1) / Shuai Zhang (Chiny, 1) - Caroline Dolehide (USA, 4) / Monica Niculescu (Rumunia, 4) 7:6(2), 6:3

Czytaj także:
Hurkacz wygrał turniej o ponad 100-letniej historii! Olbrzymi sukces Polaka
Polki poznały rywalki w Birmingham. Mistrzynie Wimbledonu na starcie

Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)

Komentarze (1)

ilovesport 12-06 22:35 Zgłoś komentarz

Świetny turniej Beatriz, tym bardziej, że nie codziennie wygrywa się turniej i w singlu, i w deblu. O wiele więcej jest na pewno tych, którzy uważają, że singiel niepotrzebnie miesza
Czytaj całość
deblistom, a debel niepotrzebne miesza singlistom. A to g ó w n o prawda, to trudna sztuka, ale da się połączyć. Trzeba do tego po prostu DOŚWIADCZENIA.

0 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi