Polak sprawcą sensacji w Winston-Salem!

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Lotos PZT Polish Tour / Na zdjęciu: Jan Zieliński
Materiały prasowe / Lotos PZT Polish Tour / Na zdjęciu: Jan Zieliński
zdjęcie autora artykułu

Jan Zieliński i Hugo Nys pokonali najwyżej rozstawiony duet w Winston-Salem. Polak i Monakijczyk okazali się lepsi od Nikoli Mekticia oraz Nate Pavicia 6:7(3), 7:6(5), 10:7.

Udanie rywalizacje w deblu rozpoczął Jan Zieliński. Polak w parze z Monakijczykiem Hugo Nysem wygrał pierwsze spotkanie w Winston-Salem pokonując 6:3, 6:4 Brazylijczyka Rafaela Matosa i Hiszpana Davida Vegę Hernandeza.

W drugiej rundzie poprzeczka powędrowała znacznie wyżej. Na drodze Polaka i Monakijczyka stanęli najwyżej rozstawieni Chorwaci - Nikola Mektić oraz Mate Pavić. Wydawało się, że faworyci nie zawiodą, jednak ostatecznie doszło do sensacji. Zieliński i Nys ostatecznie pokonali rywali 6:7(3), 7:6(5), 10:7.

Polsko-monakijski duet w tym roku zanotował trzy bardzo dobre starty w challengerach. Wspólnie zdobyli tytuł w Roseto degli Abruzzi oraz doszli do finałów w Marbelli i Bordeaux. Teraz udało im się awansować do półfinału w Winston-Salem.

Pierwszy set od początku układał się po myśli Chorwatów, którzy przełamali na dzień dobry. W ósmym gemie meczu rywale odrobili stratę i o końcowym wyniku premierowej odsłony zadecydował tie-break. W nim więcej zimnej krwi zachowali Mektić i Pavić, którzy objęli prowadzenie w spotkaniu.

W drugim secie ponownie jako pierwsi przełamali faworyci, jednak momentalnie odłamanie zanotowali Zieliński i Nys. Polak oraz Monakijczyk byli już w trudnym położeniu, kiedy to w dziesiątym gemie tego seta rywale mieli dwie piłki meczowe. Ostatecznie nie wykorzystali żadnej z nich i ponownie doszło do tie-breaka.

W nim wszystko szło po myśli Mekticia i Pavicia, ale do czasu. Chorwaci stracili punkt przy swoim serwisie prowadząc 5:3 i od tamtego momentu byli bezradni. Zieliński oraz Nys wypracowali piłkę setową, którą wykorzystali w kolejnej akcji przy podaniu przeciwników.

O losach meczu zadecydował super tie-break. W nim przez długi czas toczył się wyrównany bój, ale w końcówce więcej zimnej krwi zachowała polsko-monakijska para. Przy wyniku 7:7 zdobyła ona punkt przy serwisie rywali, a następnie przy własnych podaniach Zieliński i Nys wypracowali sobie piłkę meczową i zakończyli całe spotkanie.

Pokonanie Mekticia i Pavicia to duży sukces Polaka i Monakijczyka, którzy zrewanżowali się tym samym za porażkę w Belgradzie. Ich rywale w 2021 roku wygrali wspólnie Wimbledon, a także zdobyli złoty medal na igrzyskach olimpijskich w Tokio.

O finał Zieliński i Nys powalczą z rozstawionymi z "czwórką" Brytyjczykiem Lloydem Glasspoolem oraz Harrim Heliovaarą z Finlandii.

Winston-Salem Open, Winston-Salem (USA) ATP 250, kort twardy, pula nagród 731,9 tys. dolarów wtorek, 23 sierpnia

II runda gry podwójnej:

Jan Zieliński (Polska) / Hugo Nys (Monako) - Nikola Mektić / Mate Pavić (Chorwacja, 1) 6:7(3), 7:6(5), 10:7

Przeczytaj także: Polscy debliści zostali na mączce w Europie. Dwa zwycięstwa na inaugurację

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tenisistka rozczuliła fanów. Pokazała wyjątkowy trening

Źródło artykułu:
Czy Jan Zieliński i Hugo Nys wygrają turniej w Winston-Salem?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (1)
avatar
zgryźliwy
26.08.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie znam żadnego z tych tenisistów. Wierzę na słowo, że to sensacja.