Jeżeli chodzi o mężczyzn, to z naszego kraju rywalizować będą Łukasz Kubot i Jan Zieliński. Każdy z nich ma swojego zagranicznego partnera, z którym będzie rywalizować podczas US Open.
Standardowo już, Zieliński stworzy parę wraz z Hugo Nysem. Polak i Monakijczyk w zeszłym tygodniu dotarli do finału turnieju ATP 250 rozgrywanego w Winston-Salem, pokonując m.in utytułowanych Chorwatów, Nikolę Mekticia i Mate Pavicia. Teraz duet ten postara się zawojować wielkoszlemową rywalizację w Nowym Jorku. Ich pierwszymi rywalami będą Fabrice Martin oraz Jonny O'Mara. Para ta ma za sobą trzy starty, ostatni raz rywalizowali w tych samych zawodach co ich pierwsi przeciwnicy na US Open. Już w pierwszej potyczce musieli jednak uznać wyższość Ariela Behara i Gonzalo Escobara.
Partnerem Kubota w grze podwójnej będzie Belg Sander Gille. Obaj jeszcze nigdy ze sobą nie współpracowali. Podobnie sytuacja wygląda u ich rywali, którymi będą Asłan Karacew i Luke Saville. Z tego też powodu ciężko przewidzieć, jak potoczy się rywalizacja w tym pojedynku.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tenisiści czy piłkarze? Jest forma!
Jednak US Open to nie tylko rywalizacja mężczyzn. W grze podwójnej w Nowym Jorku rywalizować będą cztery kobiety z Polski: Magda Linette, Katarzyna Piter, Katarzyna Kawa oraz Alicja Rosolska. Pewne jest, że do kolejnej rundy nie awansuje cała czwórka.
Skąd taka pewność? Wszystko z powodu drabinki. Widzimy w niej, że Rosolska wspólnie z Erin Routliffe zmierzy się z Vivian Heisen i... Kawą. To powoduje jednak również, że w kolejnej fazie turnieju zamelduje się przynajmniej jedna Polka.
Trudne zadanie stanie przed Piter i jej partnerką - Warwarą Graczewą. Już w pierwszej rundzie ich rywalkami będą rozstawione z "dziewiątką" Asia Muhammad i Ena Shibahara.
W podobnej sytuacji znajduje się Linette, z którą po jednej stronie siatki stanie Aleksandra Krunić. Polka i Serbka zmierzą się z turniejową "ósemką" - Anną Daniliną i Beatriz Haddad Maią.
Rywalizacja w deblu rozpocznie się w środę, 31 sierpnia. Wcześniej odbywać się będą tylko singlowe mecze.
Przeczytaj także:
Fyrstenberg o US Open: to bardziej piknik niż turniej tenisowy. Jak ocenia szanse Hurkacza?