W pierwszym secie Jasmine Paolini miała problemy we własnych gemach serwisowych. Zaledwie raz zdołała utrzymać swoje podanie. Dwukrotnie natomiast udało jej się przełamać Igę Świątek. Ostatecznie Polka wygrała na inaugurację 6:3, a w kolejnej partii po raz osiemnasty w tym sezonie zwyciężyła do zera.
Liderka światowego rankingu wykorzystała kłopoty rywalki z serwisem i zakończyła premierową odsłonę przy jej podaniu. Przy wyniku 40:30 Świątek miała pierwszą okazję na zamknięcie pierwszego seta.
Po serwisie Paolini, Polka szybko przejęła inicjatywę. Po bekhendzie liderka rankingu zdecydowała się pójść pod siatkę i to okazało się kluczowe. Po pierwszym uderzeniu Świątek, Włoszka zdołała jeszcze odegrać piłkę na drugą stronę, ale do kolejnego zagrania raszynianki 26-latka nie miała już szans dojść.
Zobaczyć to zagranie można tutaj:
Przeczytaj także:
Piorunujący drugi set Igi Świątek. Liderka rankingu wskazała przyczyny
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tenisiści czy piłkarze? Jest forma!