Paolini broniła piłki setowej. Po tym uderzeniu Świątek musiała skapitulować

Instagram / US Open / Na zdjęciu: uderzenie Igi Świątek
Instagram / US Open / Na zdjęciu: uderzenie Igi Świątek

Iga Świątek awansowała do drugiej rundy US Open pokonując Jasmine Paolini 6:3, 6:0. W pierwszym secie Polka wypracowała sobie piłkę setową przy serwisie rywalki. Włoszka robiła co mogła, aby pozostać w grze, ale po tym zagraniu skapitulowała.

W pierwszym secie Jasmine Paolini miała problemy we własnych gemach serwisowych. Zaledwie raz zdołała utrzymać swoje podanie. Dwukrotnie natomiast udało jej się przełamać Igę Świątek. Ostatecznie Polka wygrała na inaugurację 6:3, a w kolejnej partii po raz osiemnasty w tym sezonie zwyciężyła do zera.

Liderka światowego rankingu wykorzystała kłopoty rywalki z serwisem i zakończyła premierową odsłonę przy jej podaniu. Przy wyniku 40:30 Świątek miała pierwszą okazję na zamknięcie pierwszego seta.

Po serwisie Paolini, Polka szybko przejęła inicjatywę. Po bekhendzie liderka rankingu zdecydowała się pójść pod siatkę i to okazało się kluczowe. Po pierwszym uderzeniu Świątek, Włoszka zdołała jeszcze odegrać piłkę na drugą stronę, ale do kolejnego zagrania raszynianki 26-latka nie miała już szans dojść.

Zobaczyć to zagranie można tutaj:

Przeczytaj także:
Piorunujący drugi set Igi Świątek. Liderka rankingu wskazała przyczyny

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tenisiści czy piłkarze? Jest forma!

Komentarze (1)
avatar
Mariusz
31.08.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo dla Świątek przede wszystkim za to, że gra znowu dla Polaków - bez wstrętnej szmaty na czapce!