Łotyszka zatrzymała tenisistkę z Andory. Efektowny awans półfinalistki Wimbledonu

Getty Images / Matthew Stockman / Na zdjęciu: Jelena Ostapenko
Getty Images / Matthew Stockman / Na zdjęciu: Jelena Ostapenko

Łotyszka Jelena Ostapenko łatwo poradziła sobie z Victorią Jimenez Kasintsevą z Andory w turnieju WTA 250 w Seulu. Efektownie do kolejnej rundy awansowała Niemka Tatjana Maria.

Jelena Ostapenko (WTA 19) w poprzednich dniach w Seulu miała bardzo trudne przeprawy z Koreanką Boyoung Jeong (decydował tie break w trzecim secie) i Anastazją Gasanową (obroniła piłkę meczową). W piątek Łotyszce poszło już łatwo. Pokonała 6:2, 6:1 Victorię Jimenez Kasintsevą (WTA 186), która wystąpiła w ćwierćfinale w WTA Tour jako pierwsza w historii tenisistka z Andory.

W ciągu 74 minut Ostapenko zdobyła 21 z 29 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Wykorzystała sześć z 10 break pointów. W półfinale dojdzie do starcia wielkoszlemowych mistrzyń. Rywalką Łotyszki (Roland Garros 2017) będzie Brytyjka Emma Raducanu (US Open 2021).

Tatjana Maria (WTA 80) w 59 minut rozbiła 6:1, 6:1 Lin Zhu (WTA 70). Półfinalistka tegorocznego Wimbledonu zgarnęła 17 z 24 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Odparła dwa z trzech break pointów i zamieniła na przełamanie sześć z ośmiu okazji.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Andrejczyk na wakacjach. Wybrała nietypowy kierunek

W półfinale Niemka zmierzy się z Jekateriną Aleksandrową (WTA 24), która pokonała 7:5, 7:6(6) Lulu Sun (WTA 340). Szwajcarka stawiła twardy opór dużo wyżej notowanej rywalce. W pierwszym secie z 3:5 wyrównała na 5:5, by stracić dwa kolejne gemy. W drugiej partii ruszyła w pogoń z 0:3. W tie breaku miała piłkę setową przy 6-5, ale trzy ostatnie punkty padły łupem Aleksandrowej.

Hana Bank Korea Open, Seul (Korea Południowa)
WTA 250, kort twardy, pula nagród 251,7 tys. dolarów
piątek, 23 września

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Jelena Ostapenko (Łotwa, 1) - Victoria Jimenez Kasintseva (Andora, LL) 6:2, 6:1
Jekaterina Aleksandrowa (2) - Lulu Sun (Szwajcaria, Q) 7:5, 7:6(6)
Tatjana Maria (Niemcy, 7) - Lin Zhu (Chiny, 4) 6:1, 6:1

Zobacz także:
Hiszpanka straciła szanse na tytuł. Brazylijka odpadła po maratonie
Katarzyna Kawa walczyła o półfinał w Tokio. Dwa sety w meczu Polki

Komentarze (0)