W ramach turnieju ITF World Tennis Tour o puli nagród 15 tys. dolarów w egipskim Szarm el-Szejk Martyn Pawelski (ATP 1139) spisał się znakomicie. 18-letni gliwiczanin dotarł do finału bez straty seta (więcej tutaj), a w niedzielnym meczu o tytuł nie dał żadnych szans faworyzowanemu Mukundowi Sasikumarowi (ATP 342). Młody Polak zwyciężył rozstawionego z "jedynką" Hindusa 6:2, 6:4 w zaledwie 78 minut.
Pawelski był niezagrożony w pierwszym secie. Jego rywal zdołał wygrać gema otwarcia, ale potem nastąpiła wspaniała seria naszego reprezentanta. Polski tenisista postarał się o dwa z rzędu przełamania, dzięki czemu wyszedł na 5:1. Po zmianie stron już nie czekał i piątym asem serwisowym zwieńczył premierową odsłonę.
W drugim secie sytuacja na korcie nie zmieniła się. Pawelski szybko uzyskał przewagę, którą potwierdził przełamaniem już w pierwszym gemie. Potem dołożył jeszcze breaka w piątym gemie i dopiero wówczas zaczęły się schody. Reprezentant Indii odrobił stratę przełamania i zmniejszył dystans do jednego gema (3:4). Polak nie pozwolił jednak Sasikumarowi powrócić do gry. Pewnie wygrał dwa kolejne gemy serwisowe i przy pierwszej piłce meczowej zakończył spotkanie.
Pawelski w wielkim stylu sięgnął po swój pierwszy zawodowy tytuł. W Szarm el-Szejk wywalczył 15 punktów do rankingu ATP i dzięki temu na pewno powróci do Top 1000 i poprawi życiówkę (dotychczas najwyżej klasyfikowany był na 990. pozycji). Polak pozostanie jeszcze w Egipcie na kolejny tydzień. Dzięki wysokiej lokacie w zestawieniu juniorów znów ma pewne miejsce w głównej drabince.
niedziela, 18 grudnia
wyniki i program turniejów cyklu ITF:
MĘŻCZYŹNI
Szarm el-Szejk (Egipt), 15 tys. dolarów, kort twardy
finał gry pojedynczej:
Martyn Pawelski (Polska) - Mukund Sasikumar (Indie, 1) 6:2, 6:4
Czytaj także:
Ulubione turnieje tenisowe. Iga Świątek dobrze wspomina jeden z nich
Była zwyciężczyni US Open wybrała nowego trenera. Pracował już z gwiazdą
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: 10 lat temu była królową Euro! Przypomniała się kibicom