Australian Open. Zwycięstwo polskiego juniora, świetny mecz!

Niedziela dla polskich kibiców tenisa nie była przesadnie udanym dniem. Z dalszej rywalizacji w wielkoszlemowym Australian Open odpadli Iga Świątek oraz Hubert Hurkacz. Nie zabrakło jednak pozytywnego akcentu z udziałem 17-letniego Tomasza Berkiety.

Andrzej Podgórski
Andrzej Podgórski
Tomasz Berkieta PAP / Piotr Nowak / Na zdjęciu: Tomasz Berkieta
Poprzedni sezon dla pochodzącego z Warszawy Tomasza Berkiety był bardzo udany. 17-latek wygrał 7 juniorskich turniejów (4 w singlu i 3 w deblu), wystąpił w kilku finałach oraz dotarł do półfinału prestiżowego turnieju w Bytomiu. Dzięki tym rezultatom awansował w młodzieżowym rankingu ITF o ponad 500 miejsc i mógł zadebiutować w turnieju wielkoszlemowym do lat 18.

Pierwszym rywalem Berkiety w Australian Open był reprezentant gospodarzy - Charlie Camus. Można było zakładać, że będzie to wyrównane spotkanie. Polak w rankingu ITF do lat 18 jest klasyfikowany na 38. pozycji. Australijczyk w tym zestawieniu plasuje się zaledwie 3 miejsca wyżej.

Polak rozegrał znakomity mecz i świetnie serwował. W całym pojedynku posłał aż 13 asów serwisowych popełniając przy tym zaledwie 2 podwójne błędy! To on był stroną dominującą i dyktował warunki gry. Zawodnik gospodarzy nie zagrał źle, bardzo konsekwentnie przebijał piłkę na drugą stronę i nie oddawał punktów za darmo.

Polski tenisista nie został ani razu przełamany. Jego serwis był w batalii o drugą rundę prawdziwym atutem. Australijczyk nie miał nawet jednej okazji na przełamanie. Warszawiak wygrał 6:4, 6:4 i w kolejnym meczu zmierzy się z rozstawionym z piątym numerem Rumunem Michalem Alexandrem Comanem.

ZOBACZ WIDEO: Odważna kreacja Ewy Brodnickiej. "Szalejesz"

Dla polskiego juniora był to intensywny dzień, bowiem po singlu stanął do rywalizacji w grze podwójnej, u boku Austriaka Joela Schwaerzlera. Polsko-austriacki duet pokonał Włochów Lorenzo Carboniego i Felipe Virgiliego Beriniego 6:7(4), 6:4, 10-7.

Z deblowego sukcesu mogła się także cieszyć Malwina Rowińska. Polka i Amerykanka Anya Murthy wygrały z Turczynką Melisą Ercan i Tajwanką Madeleine Jessup 4:6, 6:3, 10:8. Weronika Ewald i Goran Zgoła przegrali swoje pierwsze deblowe mecze.

Z Polaków w imprezie w Melbourne pozostali w seniorskich rozgrywkach Magda Linette, która w poniedziałek powalczy o ćwierćfinał oraz Jan Zieliński, który również zagra o awans do 1/4 finału, ale w grze podwójnej. Mecze juniorów we wtorek.

zobacz też:
Świątek zabrała głos po porażce. "Zrobiłam krok wstecz"
Legenda tenisa na wózkach kończy karierę. 50 tytułów wielkoszlemowych

Czy Tomasz Berkieta awansuje do 3. rundy?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×