Piękny sen Magda Linette trwa. Po pokonaniu rozstawionej z numerem 4. Caroline Garcii w czwartej rundzie, w ćwierćfinale 30-letnia Polka wygrała z byłą liderką rankingu WTA Karolina Pliskovą (6:3, 7:5).
Przed tegorocznym turniejem w Melbourne poznanianka nigdy nie zaszła w wielkoszlemowym turnieju dalej, niż do trzeciej rundy. Teraz awansowała już o trzy poziomy wyżej, a ostatniego słowa jeszcze nie powiedziała. W czwartkowym półfinale zmierzy się z turniejową piątką, Aryną Sabalenką. Polka faworytką tego meczu nie będzie, ale przecież tak samo było w jej poprzednich starciach.
Czy 45. w światowym rankingu Linette (po AO awansuje co najmniej na 22. miejsce) stać na to, by sprawić wielką sensację i wygrać całe Australian Open? Zdaniem Johna McEnroe'a, siedmiokrotnego zwycięzcy turniejów wielkoszlemowych (3-krotnie Wimbledon, 4-krotnie US Open) Polka może tego dokonać.
ZOBACZ WIDEO: Mróz, wichura, a on wspinał się w takim stroju. Hit sieci!
- Według mnie każda zawodniczka, która pozostaje w turnieju na tym etapie, może go wygrać. Dzięki temu kobiecy tour jest emocjonujący i nieprzewidywalny - powiedział WP SportoweFakty legendarny Amerykanin.
Ekspert telewizji Eurosport szczerze przyznaje, że jego wiedza o Linette nie jest wielka. - Widziałem ją jednak kilka razy i zobaczyłem zawodniczkę z dużymi umiejętnościami. W Australian Open bardzo dobrze wykorzystuje swoje atuty na tyle dobrze i dlatego zaszła bardzo daleko - stwierdził.
McEnroe dodał, że nigdy nie przewidziałby, że Linette zajdzie w Melbourne dalej, niż pierwsza rakieta kobiecego tenisa Iga Świątek, czy dziesiąty zawodnik męskiego rankingu Hubert Hurkacz. - Jestem zaskoczony jej postawą, czekam na jej kolejne mecze i chętnie przyjrzę się jej uważniej - zaznaczył Amerykanin.
Czytaj także:
Przeciwniczka Linette: Bardzo żałuję. Mogłam i powinnam wygrać ten mecz
Sabalenka zapytana o Linette. Powtarzała jedno słowo