Linette nie wybrała takiego zawodu jak siostra. "Przy mnie zaczynają płakać"

To jest czas Magdy Linette. Po powrocie do Polski półfinalistka Australian Open już wystąpiła w telewizji śniadaniowej. W "Dzień Dobry TVN" opowiedziała, dlaczego tak jak jej siostra, nie mogłaby zostać przedszkolanką.

Szymon Łożyński
Szymon Łożyński
Magda Linette PAP/EPA / Na zdjęciu: Magda Linette
Taki scenariusz przed Australian Open 2023 zostałby uznany przez wielu za niemożliwy do zrealizowania. Jedna z Polek osiągnęła półfinał singla, ale nie była to Iga Świątek.

Liderka światowego rankingu dotarła tylko do 1/8 finału, za to znacznie lepiej poradziła sobie Magda Linette. Poznanianka wygrywała mecz za meczem ze znacznie wyżej notowanymi rywalkami i sposób na Polkę - dopiero w półfinale turnieju - znalazła późniejsza zwyciężczyni Aryna Sabalenka.

Zmagania Linette w Australii przyniosły polskim kibicom mnóstwo emocji. Zainteresowanie 30-latką było ogromne i wciąż się nie zmniejsza. Krótko po powrocie do Polski, w poniedziałkowy poranek, 22. zawodniczka światowego rankingu wzięła udział w programie "Dzień Dobry TVN".

ZOBACZ WIDEO: Mróz, wichura, a on wspinał się w takim stroju. Hit sieci!

Jednym z ciekawszych wątków, poruszonych przez prowadzące, był wybór innej drogi życiowej przez Magdę Linette i jej siostrę. Pierwsza z wymienionych postawiła profesjonalnie na tenis, z kolei siostra sportsmenki realizuje się zawodowo jako przedszkolanka. Okazuje się, że Magda Linette nie mogłaby podążyć tą samą drogą.

- Moja siostra uwielbia dzieci. Przy mnie zaczynają płakać, więc zbyt długiego kontaktu nie mogę z nimi mieć - powiedziała z uśmiechem na ustach Linette.

W programie półfinalistka Australian Open opowiedziała także o emocjach, jakie towarzyszyły jej i trenerowi podczas wielkoszlemowej rywalizacji.

- Nie do końca dociera do nas to, co się wydarzyło. Dla nas to trochę jak sen. Momentami żartuję, że zaraz się obudzę i okaże się, że to wszystko nieprawda. Po ćwierćfinale mój trener nie czuł się najlepiej, trochę się o niego martwiłam, bo nerwy były dla niego bardzo duże - podkreśliła Linette.

Tenisistka z Poznania zwróciła także uwagę, że teraz jej celem będzie w kolejnych turniejach wielkoszlemowych również dotarcie co najmniej do drugiego tygodnia rywalizacji.

Czytaj także:
Sabalenka zdetronizuje Świątek? Jest komentarz Białorusinki
Ojciec Świątek skomentował porażkę córki. Nagle nawiązał do Linette

Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online (link sponsorowany)

Linette wygra w swojej karierze turnieju wielkoszlemowy?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×