Ukraińcy zareagowali na prowokacje Łukaszenki. "Natychmiastowa izolacja"

"Te wydarzenia dobitnie pokazują, że sport nie jest "poza polityką"" - tak na reakcję Alaksandra Łukaszenki po triumfie Aryny Sabalenki w Australian Open odpowiedziała Ukraińska Federacja Tenisowa.

Krzysztof Kaczmarczyk
Krzysztof Kaczmarczyk
Aryna Sabalenka i Aleksandr Łukaszenka (w ramce) PAP/EPA / Aryna Sabalenka i Aleksandr Łukaszenka (w ramce)
Zwycięstwo w tegorocznym Australian Open to największy triumf w karierze Aryny Sabalenki. Natychmiast wykorzystał to prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka.

W sieci pojawiło się nagranie z politykiem w roli głównej, który świętował triumf rodaczki... kieliszkiem wódki.

- Teraz Arina ma wszystko. Musimy życzyć jej osobistego szczęścia, zdrowia i kolejnych zwycięstw. Arino, to dla Ciebie! - mówi na nagraniu, podnosząc kieliszek (cytat: sportexpress.ru).

Wraz z Łukaszenką w klipie występował biznesmen i były szef Białoruskiej Federacji Tenisowej Siergiej Teterin.

Ukraińcy nie pozostawili tego zachowania bez komentarza. Białorusini od początku wojny, jaką 24 lutego 2022 roku rozpoczął Władimir Putin, wspierają Rosjan. Właśnie dlatego sportowcy obu tych krajów zostali wykluczeni ze sportowego życia na całym świecie.

Inną drogą poszedł jednak tenis, gdzie Białorusini i Rosjanie mogą swobodnie rywalizować. Sama Sabalenka natomiast niejednokrotnie powtarzała, by nie łączyć sportu z polityką...

ZOBACZ WIDEO: Mróz, wichura, a on wspinał się w takim stroju. Hit sieci!

"Ukraińska Federacja Tenisowa (UTF) zwraca się do międzynarodowej społeczności tenisowej, aby zwrócić uwagę na reakcję społeczeństwa na zwycięstwo Aryny Sabalenki na Australian Open" - napisano w oświadczeniu.

UTF nie raz i nie dwa apelowała o zakaz występów - bez wyjątku - wszystkich sportowców z Rosji i Białorusi na wszelkich światowych arenach. Dlaczego?

"Głównym punktem, który chcemy podkreślić, jest to, że państwa agresorów wykorzystują jakiekolwiek osiągnięcia swoich sportowców, aby promować i chwalić własny system" - czytamy.

I przykład związany z Sabalenką jest na to najlepszym dowodem. Ukraińcy zwracają uwagę nawet na fakt, że Łukaszence nie przeszkadza to, że zawodniczka ta nie mogła grać pod swoją flagą.

"Samozwańczy prezydent Łukaszenka chwali się zwycięstwem białoruskiej tenisistki i wznosi kieliszek za jej sukces. Nie przeszkadza mu to, że Sabalenka gra pod neutralną flagą, jak wymagają tego międzynarodowe organizacje tenisowe. Dla niego, jak w zasadzie dla wielu innych, reprezentuje Białoruś i ją gloryfikuje" - napisano.

"Wydarzenia te wyraźnie pokazują, że sport nie jest "poza polityką". Wręcz przeciwnie, tenis stanowi jeden z trendów politycznych. Jest wykorzystywana przez reżimy do własnych celów propagandowych" - dodano.

Ukraińcy nie mają żadnych wątpliwości. "Wzywamy do natychmiastowej izolacji rosyjskich i białoruskich sportowców w granicach ich państw!" - takimi słowami zakończono oświadczenie.

Według nich "narzędzie" to należy wprowadzić w życie jak najszybciej, by nie dostarczać agresorom więcej opcji do autopromocji.

Zobacz także:
Magda Linette: Wiem, że nie jestem łatwa do prowadzenia
Jak Novak Djoković wybawia Serbię? Historia ojca, który "przeszedł piekło"

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×