Finaliści Australian Open wrócili do wygrywania

Po finale wielkoszlemowego Australian Open 2023 para Jan Zieliński i Hugo Nys powróciła do touru w Rotterdamie, gdzie jednak odpadła już w I rundzie halowej imprezy rangi ATP 500. Po tej porażce warszawianin i jego monakijski partner polecieli na Bliski Wschód. Tutaj wezmą udział w zawodach ATP 250 w Dosze oraz ATP 500 w Dubaju.

W katarskiej stolicy Zieliński i Nys zostali rozstawieni z drugim numerem. W poniedziałek zmierzyli się z czeskim duetem Roman Jebavy i Adam Pavlasek. Po 80 minutach ze zwycięstwa 6:4, 7:6(4) cieszyli się Polak i Monakijczyk.

Pierwszy set w pełni należał do finalistów Australian Open 2023. W szóstym gemie Czesi jeszcze obronili dwa break pointy i wyrównali na po 3. Jednak w 10. gemie Zieliński i Nys wypracowali kolejne okazje (i zarazem setbole) przy podaniu Pavlaska. 28-latek przegrał podanie i w efekcie premierowa odsłona padła łupem faworytów.

ZOBACZ WIDEO: Tak wygląda w wieku 35 lat. Zdradziła receptę na niesamowitą figurę

Więcej emocji było w drugim secie. Nasz reprezentant i jego partner odrobili stratę przełamania na po 3. Potem żaden z duetów nie wypracował choćby break pointa, dlatego konieczne było rozegranie tie-breaka. W rozgrywce tej faworyci ruszyli do ataku po zmianie stron i szybko uzyskali trzy piłki meczowe. Spotkanie zakończyli przy drugiej okazji.

Zieliński i Nys awansowali do ćwierćfinału turnieju debla zawodów Qatar ExxonMobil Open 2023. W środę ich przeciwnikami będą Daniel Evans i Jonny O'Mara. Brytyjczycy pokonali na inaugurację białorusko-rosyjski duet Ilja Iwaszka i Andriej Rublow 6:7(5), 7:5, 10-7.

Wydarzeniem poniedziałku była porażka utytułowanego debla Nikola Mektić i Mate Pavić. Najwyżej rozstawieni w Dosze Chorwaci przegrali z parą Patrik Niklas-Salminen i Emil Ruusuvuori 2:6, 6:7(5). Finowie dostali się do drabinki z listy rezerwowych.

Qatar ExxonMobil Open, Doha (Katar) ATP 250, kort twardy, pula nagród 1,377 mln dolarów poniedziałek, 20 lutego

I runda gry podwójnej:

Jan Zieliński (Polska, 2) / Hugo Nys (Monako, 2) - Roman Jebavy (Czechy) / Adam Pavlasek (Czechy) 6:4, 7:6(4)

Czytaj także: Iga Świątek powiększyła przewagę! Zobacz ranking WTA Niedobre wieści dla Huberta Hurkacza. Roszady w czołówce