[tag=48999]
Iga Świątek[/tag] po zakończeniu Australian Open znajduje się w fenomenalnej formie. Polka wygrała już turniej WTA w Katarze bez straty seta. Dzięki temu 21-letnia tenisistka obroniła tytuł sprzed roku.
Liderka światowego rankingu do kolejnego turnieju w krajach arabskich podchodziła oczywiście jako murowana faworytka. W pierwszym meczu czekała na nią Kanadyjka Leylah Fernandez (37. zawodniczka światowego rankingu).
Pierwszy set był dla naszej tenisistki bardzo łatwą przeprawą. W żadnym momencie jej zwycięstwo nie było zagrożone. W drugim z kolei wydawało się w pewnym momencie, że rywalka łapie rytm.
Wówczas jednak Świątek weszła na swój zdecydowanie najwyższy poziom. Zaczęła grać bardziej precyzyjnie, agresywnie i mocno. Co najważniejsze była bardzo skoncentrowana i potrafiła zmusić rywalkę do błędów.
Sama jednak także potrafiła na korcie tworzyć tenisowe arcydzieła. Kilka z jej zagrań z pewnością zasługuje na większą uwagę. Na skrócie opublikowanym przez Canal+ Sport na Twitterze możemy podziwiać niektóre genialne uderzenia rakietą.
Warto zwrócić uwagę, chociażby na akcję, która na opublikowanym wideo rozpoczyna się w pierwszej minucie i dziewiątej sekundzie. Uderzeniem kończącym w linię z forhendu dyskusję w tym punkcie zamknęła Polka.
Czytaj także:
Z mundialu będą wracać w strachu. Grozi im nawet kara śmierci
Tragedia w Katarze. Pojechał tam, by zajmować się mundialem
ZOBACZ WIDEO: Wyjątkowy gest. Pojawiły się łzy wzruszenia