22-letni Marcel Zieliński urodził się w Polsce, ale większość swojego życia spędził w Niemczech. Tenisista posiada podwójne obywatelstwo i do tej pory reprezentował Niemcy. Od początku lutego 2023 roku w turniejach występuje już jako Polak po tym, jak zdecydował się na zmianę barw narodowych.
Głośno o nim zrobiło się w zeszłym roku, gdy podczas Narodowych Mistrzostw Polski w tenisie rozgrywanych w Bytomiu dotarł jako kwalifikant do półfinału, w którym pokonał go Jan Zieliński (finalista Australian Open 2023 w grze podwójnej).
- Nie byłem w Polsce znany, rywale nie wiedzieli jaki mam styl gry i to mogło działać na moją korzyść. Wiedziałem, że w Bytomiu mogę z każdym powalczyć. Brązowy medal nie był dla mnie zaskoczeniem. Jestem pewny siebie i potrafię dobrze zagrać - powiedział w rozmowie z WP SportoweFakty Marcel Zieliński.
Sportowe korzenie
Polski tenisista jest synem Mariusza Zielińskiego, jednokrotnego reprezentanta Polski w Pucharze Davisa. W 1999 roku Zieliński senior został mistrzem kraju. W turnieju rozgrywanym na kortach Górnika Bytom pokonał w finale Marcina Matkowskiego.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szałowa kreacja Sereny Williams. Fani zachwyceni
- W tenisa zacząłem grać w wieku sześciu lat. Wszystko za sprawą mojego taty, który od najmłodszych lat zabierał mnie na korty. Z Polski wyjechaliśmy, ponieważ ojciec zaczął grać w Niemczech rozgrywki ligowe. Po pewnym czasie zaproponowano mu pracę w klubie jako trener - wyjawił.
Choć Marcel Zieliński wychował się w Niemczech, to jego związki z Polską są bardzo silne. Podobnie, jak kiedyś jego ojciec, bronił barw ZTT Złotoryja i właśnie ten klub reprezentował w pierwszej edycji rozgrywek forBet 1.ligi.
Oprócz tego w 2022 roku zrobił mały-wielki krok i wywalczył pierwsze rankingowe punkty. Wówczas jako Niemiec zadebiutował w rankingu. Ponadto wziął udział w turnieju ITF o puli nagród 15 tys. dolarów w Łodzi, gdzie dotarł do ćwierćfinału.
Silny związek z Polską
- Jestem wdzięczny rodzicom za to, że nauczyli mnie polskich tradycji. W ostatnim roku bywałem często w Polsce, poza mistrzostwami grałem turniej w Łodzi oraz rozgrywki ligowe. Zauważyłem, że panuje w polskim tenisie życzliwa atmosfera. Poczułem się dobrze przyjęty - dodał.
Na co dzień Zieliński mieszka w Herne, ale trenuje w centrum tenisowym w Kamen. W Polsce bywa stosunkowo często, zwłaszcza w Złotoryi. 22-latek na granie pod polską flagą zdecydował się głównie ze względów rodzinnych.
- Jestem Polakiem, wspólnie z rodzicami pielęgnujemy polskie tradycje. Reprezentowanie kraju, w którym się urodziłem, jest dla mnie zaszczytem. Czuję olbrzymią dumę, że mogę grać w polskich barwach! - powiedział Marcel Zieliński.
- Mój cel na ten sezon? Przede wszystkim grać swoje! Rankingowo chciałbym wskoczyć do TOP 500, ale żeby to osiągnąć to musze grać jeszcze więcej turniejów ITF. Wierzę jednak, że się uda - dodał optymistycznie na koniec.
Zieliński junior jest obecnie klasyfikowany na 977. miejscu w rankingu ATP. Jego najbliższy start na najniższym szczeblu rozgrywek ITF już od 6 marca.
Andrzej Podgórski, dziennikarz WP SportoweFakty
Zobacz też:
Alexander Zverev po dziewięciu miesiącach w półfinale. Kolejny krok obrońcy tytułu
Agnieszka Radwańska przyznała się do błędu. "To się niestety odbiło"