Spektakularny powrót! Znamy drugą półfinalistkę w Indian Wells

PAP/EPA / JOHN G. MABANGLO / Na zdjęciu: Maria Sakkari
PAP/EPA / JOHN G. MABANGLO / Na zdjęciu: Maria Sakkari

Maria Sakkari przeszła metamorfozę w meczu z Petrą Kvitovą w turnieju WTA 1000 w Indian Wells. Greczynka przegrywała 4:6, 1:3, ale powstała z kolan i trzeci set należał zdecydowanie do niej.

Drugi ćwierćfinał kobiet w Indian Wells nie stał na wybitnym poziomie, ale nie brakowało w nim emocji. Doszło w nim do starcia Marii Sakkari (WTA 7) z Petrą Kvitovą (WTA 15). Greczynka odrodziła się ze stanu 4:6, 1:3 i wygrała 4:6, 7:5, 6:1. Podwyższyła na 5-3 bilans spotkań z Czeszką. Spotkały się po raz pierwszy od ubiegłorocznego turnieju w Indian Wells. Wtedy Sakkari była zdecydowanie lepsza (6:3, 6:0).

Początek należał do Kvitovej. Czeszka uzyskała szybkie przełamanie, a po obronie break pointa objęła prowadzenie 2:0. Dwukrotna mistrzyni Wimbledonu starała się nie przedłużać wymian i była dosyć skuteczna w szybkich atakach. Tymczasem Sakkari miała problemy z utrzymywaniem piłki w korcie.

Głęboki return wymuszający błąd przyniósł Kvitovej przełamanie na 5:2. Sakkari poderwała się do walki. Grała dokładniej i skuteczniej, lepiej mieszała tempo i kierunki. Greczynka odrobiła część strat i zbliżyła się na 4:5. W poczynania Kvitovej wkradła się nerwowość. W 10. gemie zmarnowała dwie piłki setowe robiąc dwa podwójne błędy. Ostatecznie jednk dopięła swego. Przy trzeciej szanse zaskoczyła rywalkę slajsem i Greczynka wpakowała piłkę w siatkę.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co on zrobił?! Genialny rzut z... kolan

Na początku II partii nastąpiła powtórka z rozrywki. Szybki return wymuszający błąd przyniósł Kvitovej przełamanie już w pierwszym gemie. Niepewna swojej gry Sakkari mogła przegrywać 0:3, ale odparła break pointa. Greczynka balansowała na krawędzi, ale nie traciła ducha walki. W piątym gemie znów była zagrożona stratą serwisu, ale od 15-40 zdobyła cztery punkty. I nastąpił niesamowity zwrot akcji.

W szóstym gemie Kvitova miała 40-0, by stracić pięć punktów z rzędu. Sakkari zaskoczyła rywalkę dobrym returnem i odrobiła stratę przełamania. Po chwili Greczynka odparła break pointa i objęła prowadzenie 4:3. Przeszła metamorfozę i zaczęła przejmować inicjatywę w wymianach. Przestała popełniać proste błędy. Tymczasem w grze Kvitovej było coraz więcej zawahania. W 12. gemie od 40-15 straciła cztery kolejne punkty. Odrodzona Sakkari zakończyła seta głębokim returnem wymuszającym błąd.

Greczynka utrzymała wysoki poziom także w III secie. Kolejny raz zaskoczyła przeciwniczkę głębokim returnem i zaliczyła przełamanie na czwartym gemie. Kvitova sprawiała wrażenie poirytowanej swoją grą. Czeszka miała szanse na odrobienie straty, ale brakowało jej cierpliwości w ważnych momentach. Greczynka odparła dwa break pointy i podwyższyła prowadzenie na 4:1.

Sakkari wyśmienicie się broniła i w dobrych momentach przechodziła do ataku. W zaciętym szóstym gemie Kvitova obroniła trzy break pointy, ale przy czwartym Greczynka popisała się kapitalnym forhendem. Kolejnego zwrotu akcji nie było. Czeszka była na korcie za mało staranna i stać ją było tylko na pojedyncze dobre zagrania. Sakkari wykorzystała drugą piłkę meczową wspaniałą kombinacją dwóch forhendów.

Spotkanie trwało dwie godziny i 15 minut. Obie tenisistki zaserwowały po sześć asów. Kvitova popełniła 12 podwójnych błędów, a Sakkari zrobiła tylko dwa. Greczynka wywalczyła 37 z 51 punktów przy własnym pierwszym podaniu. Spożytkowała pięć z dziewięciu szans na przełamanie. Czeszka również miała dziewięć break pointów i wykorzystała trzy. Naliczono jej 29 kończących uderzeń przy 52 niewymuszonych błędach. Sakkari zanotowano 21 piłek wygranych bezpośrednio i 39 pomyłek.

W piątek w półfinale Sakkari zmierzy się z Aryną Sabalenką. Bilans spotkań tych tenisistek to 4-3 dla triumfatorki tegorocznego Australian Open. Dwa ostatnie ich mecze miały miejsce w fazie grupowej dwóch ostatnich edycji WTA Finals, w Guadalajarze (2021) i Fort Worth (2022). W obu lepsza była Greczynka. Sakkari powalczy o drugi finał w Indian Wells (2022).

BNP Paribas Open, Indian Wells (USA)
WTA 1000, kort twardy, pula nagród 8,8 mln dolarów
środa, 15 marca

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Maria Sakkari (Grecja, 7) - Petra Kvitova (Czechy, 15) 4:6, 7:5, 6:1

Program i wyniki turnieju kobiet

Czytaj także:
To z nią teraz zagra Iga Świątek
Dwusetowe starcie mistrzyń US Open w Indian Wells

Komentarze (4)
avatar
Drewniakowski
16.03.2023
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Finał Sabalenka-Rybakina... 
avatar
random47
16.03.2023
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Sakkari dostanie baty od Sabalenki , finał to Sabalenka - Świątek