ATP Szanghaj: Spektakularna porażka Robredo z Nadalem

Hiszpan Rafael Nadal, wicelider rankingu i najwyżej rozstawiony zawodnik imprezy, pokonał 6:1, 6:4 rodaka Tommy'ego Robredo (ATP 15) w ostatnim czwartkowym meczu 1/8 finału turnieju ATP serii mistrzowskiej w Szanghaju (pula nagród 3,24 mln dol.).

W najlepszej ósemce przedostatniej w sezonie imprezy cyklu Masters 1000 nie znaleźli się sami faworyci, bo obok Novaka Djokovicia i Gilesa Simona mamy w tej fazie Szweda Robina Söderlinga, który pogromił Jo-Wilfrieda Tsongę, a także Ivana Ljubičicia.

Uwagę widzów przykuł zamykający III rundę emocjonujący pojedynek Hiszpanów, w którym 23-letni Nadal, były lider rankingu i triumfator sześciu imprez wielkoszlemowych, pokazał wielką klasę doprowadzając do rozpaczy rodaka, innego byłego (dwukrotnego) mistrza Sopotu. Wynik wydaje się wskazywać na łatwy pojedynek, ale taki on nie był: spektakularny gem na 1:2 z powrotnym przełamaniem Nadala na początku meczu trwał ponad 15 min(!). W drugiej partii fantastyczną wymianę zakończył faworyt wolejem stojąc tyłem do siatki.

To było piąte bezpośrednie starcie i piąte zwycięstwo Nadala, który wobec nieobecności w Szanghaju Rogera Federera jest numerem jeden imprezy w arenie Qizhong, gdzie w tym roku po raz pierwszy od 2004 roku nie odbędzie się kończący sezon Masters Cup (finały cyklu ATP).

Ten ostatni turniej wygrał w ubiegłym roku Djokovic, wtedy w "randze" mistrza Australian Open. Dziś jest czwartą rakietą świata i podtrzymując serię zwycięstw w chińskiej metropolii pokonał gładko niemieckiego kwalifikanta Rainera Schüttlera, poprawiając bilans pojedynków z nim na 3-0. Rozstawiony z "dwójką" Serb o półfinał zagra przeciw Gillesowi Simonowi, dziesiątemu w rankingu wewnętrznym pogromcy Tomáša Berdycha (rewanż za porażkę w tegorocznym Pucharze Davisa).

Zawody w Szanghaju jako okazja na zdobycie punktów do będącego kwalifikacją na finały cyklu ATP (22-29 listopada) rankingu Race skończyły się w czwartek dla mającego na awans już podłe szanse Gaëla Monfilsa. Francuz nie dokończył z powodu kontuzji meczu przeciw Ljubičiciowi (ATP 37), który tocząc przed tygodniem wyrównany bój z Łukaszem Kubotem nie myślał, że doczeka jeszcze na "stare lata" ćwierćfinałowego starcia (przeciw Nadalowi) w imprezie serii mistrzowskiej.

Sytuacja w rankingu tegorocznym zmieniła się o tyle, że z prowizorycznej ósmej pozycji (ostatniej dającej kwalifikację do Londynu) wypadł na rzecz Söderlinga (ATP 11) Chilijczyk Fernando González (ATP 12), który miał nieszczęście trafić w 1/8 finału na znakomicie czującego się w Szanghaju (finał Masters Cup) i w ogóle w tej części Azji (tytuł w Kuala Lumpur) Nikołaja Dawdienkę, ósmego na liście światowej i także walczącego o wyjazd do brytyjskiej stolicy.

Z jeszcze bijących się o awans do Masters pozostają w grze w Szanghaju tylko Söderling, Simon, Dawidienko i Czech Radek Štěpánek, który był beneficjentem trzeciego już w tym tygodniu kreczu - pogromcy Kubota Stanislasa Wawrinki, który podzielił los Juana Martína del Potro i Andy'ego Roddicka, z którym... sam w taki sposób wygrał.

Ćwierćfinały rozpoczną się od pojedynku Dawidienki ze Štěpánkiem w piątek o godz. 8 polskiego czasu (transmisja Polsat Sport). Wcześniej wyłonieni zostaną rywale Marcina Matkowskiego i Mariusza Fyrstenberga w półfinale gry podwójnej - albo Austriacy Julian Knowle i Jürgen Melzer, albo Wesley Moodie z RPA i Belg Dick Norman.

Shanghai ATP Masters 1000, Szanghaj (Chiny)

kort twardy, pula nagród 3,24 mln dol.

czwartek, 15 października 2009

wyniki

III runda (1/8 finału) gry pojedynczej:

Rafael Nadal (Hiszpania, 1) - Tommy Robredo (Hiszpania, 14) 6:1, 6:4

Novak Djokovic (Serbia, 2) - Rainer Schüttler (Niemcy, Q) 6:4, 6:2

Robin Söderling (Szwecja, 9) - Jo-Wilfried Tsonga (Francja, 5) 6:3, 6:3

Nikołaj Dawidienko (Rosja, 6) - Fernando González (Chile, 10) 6:3, 7:5

Gilles Simon (Francja, 8) - Tomáš Berdych (Czechy) 6:3, 6:4

Ivan Ljubičić (Chorwacja) - Gaël Monfils (Francja, 11) 6:2, 3:0, krecz

Radek Štěpánek (Czechy, 13) - Stanislas Wawrinka (Szwajcaria) 3:6, 7:6(5), 4:2, krecz

Feliciano López (Hiszpania) - Jürgen Melzer (Austria) 5:7, 7:6(3), 6:1

ćwierćfinał gry podwójnej:

Mariusz Fyrstenberg (Polska, 6) / Marcin Matkowski (Polska, 6) - Bob Bryan (USA, 2) / Mike Bryan (USA, 2) 6:1, 5:7, 10-8

Mahesh Bhupathi (Indie, 3) / Mark Knowles (Bahama, 3) - Łukasz Kubot (Polska, 8) / Oliver Marach (Austria, 8) 4:6, 6:3, 10-5

Julien Benneteau (Francja) / Jo-Wilfried Tsonga (Francja) - Frantisek Cermak (Czechy) / Michal Mertinak (Słowacja) 3:6, 6:4, 10-7

Źródło artykułu: