Polska tenisistka miała bronić tytułu w WTA Miami. Jednak z powodu kontuzji Iga Świątek poinformowała o wycofaniu się z prestiżowego turnieju, w którym do obrony miała 1000 rankingowych punktów. Uraz żeber to pokłosie infekcji, jakiej Polka nabawiła się w lutym.
Ból nie jest silny, ale uniemożliwia grę na najwyższym poziomie. Dlatego Świątek zdecydowała się zadbać o zdrowie i przez cztery tygodnie będzie odpoczywać od gry.
Polka dalej przebywa na Florydzie, czego dowodem są dwa najnowsze zdjęcia w mediach społecznościowych. Świątek udostępniła je na Instagramie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za trening Polaków! "Dziewczyny się za mną uganiają"
Widzimy ją siedzącą w kapturze na trybunach podczas meczu ligi NBA: Miami Heat - New York Knicks (127:120 - mecz w nocy z środy na czwartek polskiego czasu - przy. red.). Na pierwszym zdjęciu Świątek pokazała Jimmy'ego Butlera, który oddawał rzut wolny. Lider gospodarzy zdobył w tym meczu aż 35 punktów, dodając do tego 9 asyst i 4 zbiórki.
"Gdy życie daje ci cytryny, zrób sobie lemoniadę (albo kup sobie lody). Wczorajszy wieczór był świetny. Dziękuję #MiamiHeat" - tak Świątek podpisała dwa zdjęcia.
Fotki odbiły się szerokim echem w środowisku. Ponad 51 tys. internautów polubiło zdjęcia. "Good point" - tak skomentowała je Anita Werner.
Zobacz także:
Słodka zemsta za finał Euro. Anglia rządziła w hicie
Nicola Zalewski stracił swoje atuty? "Stać go na znacznie więcej"