Impreza Credit One Charleston Open jest rozgrywana na amerykańskiej zielonej mączce. Pewne miejsce w głównej drabince ma Magda Linette, która jako rozstawiona z "ósemką" otrzymała na początek wolny los. Natomiast w sobotę pierwszy krok w eliminacjach wykonały dwie Biało-Czerwone: Magdalena Fręch i Katarzyna Kawa.
Jako pierwsza swój mecz rozegrała notowana obecnie na 105. pozycji w rankingu WTA Fręch. Łodzianka zmierzyła się z Liną Glushko (WTA 228) i nie marnowała czasu na korcie. Izraelka nie ma aż tak dużego doświadczenia w tourze. Na przestrzeni pięciu kwadransów ugrała zaledwie trzy gemy i przegrała zdecydowanie 1:6, 2:6.
Rozstawiona z "trójką" Fręch pewnie awansowała do finałowej fazy kwalifikacji. W niedzielę powalczy o główną drabinkę, a jej przeciwniczką będzie świetnie czująca się na mączce Paula Ormaechea (WTA 168). Oznaczona 13. numerem Argentynka wygrała w sobotę z Amerykanką Jamie Loeb 6:3, 6:4.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: On się nic nie zmienia. Ronaldinho nadal czaruje
O niespodziankę postarała się druga z naszych pań, która przystąpiła do eliminacji w Charleston. Klasyfikowana na 235. pozycji Kawa wygrała 6:2, 3:6, 6:2 ze Szwajcarką Viktoriją Golubić (WTA 116), która została rozstawiona z piątym numerem. Polka mogla nawet zakończyć pojedynek w dwóch setach, lecz w drugiej partii straciła przewagę przełamania. W trzeciej odsłonie nie dała sobie jednak wydrzeć zwycięstwa.
Dla kryniczanki to bardzo cenna wygrana. W ostatnim czasie Kawa grała w halowych zawodach rangi ITF World Tennis Tour w Czechach i Słowacji, w których spisywała się poniżej oczekiwań. Na mączce w Charleston powalczy w niedzielę o turniej główny w imprezie WTA 500, a jej rywalką w finale eliminacji będzie Sabina Lisicka (WTA 307). Niemka okazała się w sobotę lepsza od Brytyjki Yuriko Miyazaki.
Credit One Charleston Open, Charleston (USA)
WTA 500, kort ziemny, pula nagród 780,6 tys. dolarów
sobota, 1 kwietnia
I runda eliminacji gry pojedynczej:
Magdalena Fręch (Polska, 3) - Lina Glushko (Izrael) 6:1, 6:2
Katarzyna Kawa (Polska) - Viktorija Golubić (Szwajcaria, 5) 6:2, 3:6, 6:2
Czytaj także:
Hubert Hurkacz zmienił plany. To będzie jego debiut
Bianca Andreescu poznała diagnozę. "Mogło być znacznie gorzej"