To był wielki powrót Igi Świątek do gry. Polka, która nie grała przez 32 dni z powodu urazu żeber, udowodniła, że już wszystko w porządku.
Liderka światowego rankingu WTA przeszła przez turniej jak burza, a w niedzielnym finale nie pozostawiła złudzeń. Ograła Arynę Sabalenkę 6:3, 6:4 broniąc tytuł.
Więcej o meczu pisaliśmy tutaj -->> Wielki mecz Igi Świątek w finale! Sabalenka rozbita
Za zwycięstwo w Stuttgarcie Świątek zainkasowała 120,1 tys. dolarów, co w przeliczeniu daje kwotę ok. 504 tys. złotych.
To jednak nie wszystko. Jako, że głównym partnerem zawodów jest Porsche, to nasza tenisistka otrzymała również nagrodę rzeczową, którą jest samochód Porsche Taycan. Tuż po finale Świątek mogła przetestować nagrodę... i to jeszcze na korcie!
Polka odniosła 13. triumf w WTA Tour i ma teraz bilans finałów 13-3. Po raz trzeci obroniła tytuł. Wcześniej dokonała tego w Rzymie (2021, 2022) i Dosze (2022, 2023).
Zobacz także:
Wielka klasa Świątek. W taki sposób zwróciła się do Sabalenki
Iga Świątek z główną nagrodą w Stuttgarcie! Tyle zarobiła za wygraną
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: słynna narciarka wzięła piłkę do kosza. A potem taka mina!