Występy Carlosa Alcaraza przyciągają uwagę gwiazd piłki nożnej. W zeszłym tygodniu, w Barcelonie, na meczu z udziałem Hiszpana pojawił się Robert Lewandowski. Z kolei w niedzielę na trybunach Caja Magica zasiedli Vinicius Junior, Rodrygo Goes, Eduardo Camavinga i Dani Ceballos. Zawodnicy Realu Madryt z bliska obserwowali zwycięstwo 19-latka z Murcji 6:2, 7:5 nad Grigorem Dimitrowem w III rundzie Mutua Madrid Open.
Gwiazdy Realu, a także pozostali widzowie meczu, mogli podziwiać kunszt Alcaraza. Hiszpan zwłaszcza świetnie zaprezentował się w pierwszym secie, kiedy dominował na korcie. W drugim miał nieco problemów, przegrywał nawet z przełamaniem, ale w końcówce przechylił szalę na swoją korzyść.
Tym samym w IV rundzie dojdzie do powtórki zeszłorocznego finału Mutua Madrid Open. Najwyżej rozstawiony i broniący tytułu Alcaraz, który w niedzielę zapisał na swoim koncie trzy asy, 16 zagrań kończących i cztery przełamania, zmierzy się z Alexandrem Zverevem.
Ubiegłoroczny triumf w Madrycie jest jedynym zwycięstwem Alcaraza nad Zverevem w ich czterech konfrontacjach. - Bardzo chcę rozegrać ten mecz i zaprezentować się z najlepszej strony przed rodzimą publicznością. Sascha jest świetnym tenisistą, więc będę musiał pokazać wszystkie swoje umiejętności - ocenił Hiszpan, cytowany przez atptour.com.
Oznaczony numerem 13. Zverev ma za sobą imponujący występ. Niemiec w niespełna godzinę pokonał Hugo Greniera, oddając francuskiemu kwalifikantowi zaledwie jednego gema. - Kibice będą z niecierpliwości czekać na mecz z Carlosem. W zeszłym roku zmierzyliśmy się tutaj w finale, a potem rozegraliśmy wielki pojedynek w Rolandzie Garrosie - podkreślił tenisista z Hamburga.
Mutua Madrid Open, Madryt (Hiszpania)
ATP Masters 1000, kort ziemny, pula nagród 7,705 mln euro
niedziela, 30 kwietnia
III runda gry pojedynczej:
Carlos Alcaraz (Hiszpania, 1) - Grigor Dimitrow (Bułgaria, 26) 6:2, 7:5
Alexander Zverev (Niemcy, 13) - Hugo Grenier (Francja, Q) 6:1, 6:0
Program i wyniki turnieju mężczyzn
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: podnosiła sztangę i nagle upadła. Przerażające wideo
Kto awansuje do ćwierćfinału? 
