Utytułowana Czeszka za burtą! Włoszka i Słowaczka sprawiły sensacje

PAP/EPA / OMER MESSINGER / Na zdjęciu: Petra Kvitova
PAP/EPA / OMER MESSINGER / Na zdjęciu: Petra Kvitova

Petra Kvitova nie podbije Paryża. Wielki sukces w Rolandzie Garrosie 2023 odniosła Włoszka Elisabetta Cocciaretto, która wyeliminowała utytułowaną Czeszkę. Odpadła też Weronika Kudermetowa, która przegrała z Anną Karoliną Schmiedlovą.

Petra Kvitova (WTA 10) jest dwukrotną mistrzynią Wimbledonu (2011, 2014) i finalistką Australian Open 2019. W Rolandzie Garrosie dwa razy doszła do półfinału (2012, 2020). Tym razem utytułowana Czeszka odpadła w Paryżu już w I rundzie. W poniedziałek przegrała 3:6, 4:6 z Elisabettą Cocciaretto (WTA 44).

W pierwszym secie Kvitova uzyskała przełamanie na 2:1. Od tego momentu straciła osiem z dziewięciu kolejnych gemów. W drugiej partii z 0:3 zbliżyła się na 2:3, a później z 2:5 na 4:5. W 10. gemie Czeszka miała break pointa. Cocciaretto obroniła go i wykorzystała drugą piłkę meczową.

Spotkanie trwało 87 minut. Kvitova zdobyła tylko cztery z 22 punktów przy swoim drugim podaniu. Cocciaretto wykorzystała pięć z 10 break pointów. Naliczono jej 15 kończących uderzeń przy 21 niewymuszonych błędach. Czeszka miała 20 piłek wygranych bezpośrednio i 31 pomyłek. Włoszka odniosła pierwsze w karierze zwycięstwo nad tenisistką z Top 10 rankingu. Dla Kvitovej był to 14. występ w Rolandzie Garrosie i po raz drugi odpadła w I rundzie (2010).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Miss Euro szaleje! "Mamba na koniec"

Sensację sprawiła Anna Karolina Schmiedlova (WTA 100), która w 79 minut pokonała 6:3, 6:1 Weronikę Kudermetową (WTA 11). Słowaczka od stanu 2:3 zgarnęła 10 z 11 kolejnych gemów. Tenisistka z Bratysławy w przeszłości była notowana na 26. miejscu w rankingu. W swoim dorobku ma trzy tytuły w WTA Tour. Jeden zdobyła w Katowicach w 2015 roku.

Caroline Garcia (WTA 5) zwyciężyła 7:6(4), 4:6, 6:4 Xiyu Wang (WTA 64). Zażarty bój trwał dwie godziny i 38 minut. Obie tenisistki uzyskały po dwa przełamania. Każda z nich popełniła po 35 niewymuszonych błędów. Francuzka posłała 29 kończących uderzeń, a Chinka miała ich 27. Garcia wywalczyła 40 z 55 punktów przy własnym pierwszym podaniu oraz 16 z 21 przy siatce.

Dużych emocji dostarczył pierwszy mecz Jeleny Ostapenko (WTA 17). Łotyszka wróciła z 1:5 w drugim secie (przy 3:5 obroniła piłkę setową) i pokonała 6:3, 7:5 Terezę Martincovą (WTA 93). W trwającym godzinę i 43 minuty meczu mistrzyni Rolanda Garrosa 2017 oddała podanie cztery razy, a wykorzystała sześć z 16 break pointów.

Beatriz Haddad Maia (WTA 14) w 64 minuty rozbiła 6:0, 6:1 Tatjanę Marię (WTA 67). W pierwszym secie emocji dostarczył tylko ostatni gem. Brazylijka obroniła trzy break pointy i wykorzystała szóstą piłkę setową. Tenisistka z Ameryki Południowej mogła wygrać mecz 6:0, 6:0, ale oddała podanie w szóstym gemie drugiego seta. Szybko się zrehabilitowała i awans przypieczętowała przełamując Niemkę po raz siódmy. Haddad Maia odparła sześć z siedmiu break pointów. Maria jest półfinalistką ubiegłorocznego Wimbledonu.

Anna-Lena Friedsam (WTA 91) zwyciężyła 6:3, 3:6, 6:4 Nao Hibino (WTA 113). Niemka odrodziła się ze stanu 0:3 w trzecim secie. Peyton Stearns (WTA 69) wygrała 7:6(7), 6:2 z Kateriną Siniakovą (WTA 48). Amerykanka wróciła z 2:4 w pierwszym secie. W ciągu 99 minut Czeszka popełniła 11 podwójnych błędów i zdobyła tylko cztery z 26 punktów przy swoim drugim podaniu. W spotkaniu miało miejsce 12 przełamań, z których siedem uzyskała Stearns.

Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród 49,6 mln euro
poniedziałek, 29 maja

I runda gry pojedynczej:

Caroline Garcia (Francja, 5) - Xiyu Wang (Chiny) 7:6(4), 4:6, 6:4
Beatriz Haddad Maia (Brazylia, 14) - Tatjana Maria (Niemcy) 6:0, 6:1
Jelena Ostapenko (Łotwa, 17) - Tereza Martincova (Czechy) 6:3, 7:5
Jekaterina Aleksandrowa (23) - Wiktoria Tomowa (Bułgaria) 6:1, 2:6, 6:1
Elisabetta Cocciaretto (Włochy) - Petra Kvitova (Czechy, 10) 6:3, 6:4
Anna Karolina Schmiedlova (Słowacja) - Weronika Kudermetowa (11) 6:3, 6:1
Anna Blinkowa - Ysaline Bonaventure (Belgia) 6:2, 6:0
Peyton Stearns (USA) - Katerina Siniakova (Czechy) 7:6(7), 6:2
Anna-Lena Friedsam (Niemcy) - Nao Hibino (Japonia, LL) 6:3, 3:6, 6:4
Simona Waltert (Szwajcaria, Q) - Elizabeth Mandlik (USA, Q) 6:1, 4:6, 6:2

Program i wyniki turnieju kobiet

Czytaj także:
Niespodzianka w Paryżu. Ósma tenisistka rankingu za burtą
Roland Garros rozpoczęty. Sabalenka ostudziła zapał Ukrainki

Komentarze (6)
avatar
andy_w
30.05.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wykupiłem dostęp do CANAL online tylko i wyłącznie ze względu na możliwość oglądania meczów Igi Świątek. Jeśli ta stacja nie pokaże dzisiejszego meczu, to wystąpię ze skargą do sądu przeciwko t Czytaj całość
avatar
andy_w
30.05.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czy mogę prosić o informację w sprawie transmisji dzisiejszego meczu Igi Świątek na canalplus.online? Na stronie canal nie mogę uzyskać takowej, a przecież kilka wierszy wyżej mamy reklamę: Czytaj całość
avatar
Afuj
30.05.2023
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
swiatek tez nie wygra 
avatar
Max Kapsel
30.05.2023
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Tak samo pisałeś przed Stuttgartem. I przed Dauhą. Sensacja to będzie, jak w końcu ślepym fartem coś trafisz. Bo póki co to słabiutko... 
avatar
Ksawery Darnowski
30.05.2023
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Poczekajcie na Świątek. Będzie jeszcze większa sensacja.