Sensacja! Niespodziewana porażka gwiazdy w Roland Garros

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Barbora Krejcikova
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Barbora Krejcikova

W 2021 roku Barbora Krejcikova została triumfatorką Rolanda Garrosa. Od tamtej pory nie wygrała w Paryżu meczu. Czeszka po raz drugi z rzędu odpadła w I rundzie. We wtorek przegrała z Ukrainką Łesią Curenko.

W tegorocznym Rolandzie Garrosie od początku nie brakuje niespodzianek. Barbora Krejcikova (WTA 13) to kolejna mocna postać, która szybko straciła szanse na sukces. W 2021 roku Czeszka triumfowała w Paryżu nie tylko w singlu, ale i w deblu. Kolejne dwa starty w stolicy Francji zakończyła już na I rundzie. W ubiegłym sezonie jej pogromczynią okazała się Francuzka Diane Parry. Tym razem Krejcikova przegrała 2:6, 4:6 z Ukrainką Łesią Curenko (WTA 66).

W pierwszym secie Krejcikova dwa razy oddała podanie, a sama nie miała żadnego break pointa. Początek drugiej partii był w jej wykonaniu znakomity. Czeszka zaliczyła dwa przełamania i objęła prowadzenie 3:0. Zupełnie się jednak pogubiła i do końca meczu jeszcze tylko jeden gem padł jej łupem.

W trwającym 87 minut spotkaniu Curenko wykorzystała pięć z ośmiu break pointów. Naliczono jej 13 kończących uderzeń przy 15 niewymuszonych błędach. Krejcikova miała 17 piłek wygranych bezpośrednio i 32 pomyłki. Było to pierwsze spotkanie tych tenisistek.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Miss Euro szaleje! "Mamba na koniec"

Dla Krejcikovej był to piąty singlowy występ w Rolandzie Garrosie. Poza triumfem w 2021 zanotowała jeszcze 1/8 finału w 2020. Poza tym trzy razy odpadła w I rundzie, w tym debiucie w 2018 roku.

Curenko może się pochwalić jednym wielkoszlemowym ćwierćfinałem. Osiągnęła go w US Open 2018. W Paryżu jej najlepszym wynikiem jest 1/8 finału w 2018 roku. Ukrainka w przeszłości była notowana na 23. miejscu w rankingu. W swoim dorobku ma cztery singlowe tytuły w WTA Tour. W obecnym sezonie zanotowała finał w Hua Hin.

Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród 49,6 mln euro
wtorek, 30 maja

I runda gry pojedynczej:

Łesia Curenko (Ukraina) - Barbora Krejcikova (Czechy, 13) 6:2, 6:4

Program i wyniki turnieju kobiet

Czytaj także:
Szokująca porażka mistrzyni olimpijskiej! Switolina pokazała moc
Bolesna porażka byłej liderki rankingu. Utalentowana Czeszka rozbita

Komentarze (9)
avatar
Srdjan
31.05.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W wypadku Krejcikowej to kara za próbę oszukania sędziego i zaznaczenia śladu piłki nie tego gdzie spadła piłeczka, w decydującym momencie w pamiętnym finale z Pawluczenkową. 
avatar
siatkarz-76
30.05.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
A już widziałem komentarze "ekspertów", że Krejcikova pokona 1gę w Paryżu... 
avatar
annaadamczyk1
30.05.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
No to Iga jest na pewno z tego bardzo zadowolona, jakoś jej nie odpowiada tenis Krejcikowej.... 
avatar
Ksawery Darnowski
30.05.2023
Zgłoś do moderacji
1
5
Odpowiedz
Jeszcze musi odpaść Rybakina, Sabalenka i Ostapienko i może może a nuż widelec Igusia wygra turniej wielkoszlemowy. Jak któraś nie odpadnie no to lipa i kicha.