Ta decyzja wywołała oburzenie. W centrum była wiceliderka rankingu

PAP/EPA / WU HONG / Na zdjęciu: Anett Kontaveit
PAP/EPA / WU HONG / Na zdjęciu: Anett Kontaveit

Wraz z odpadnięciem z Wimbledonu Anett Kontaveit zakończy swoją karierę. Okazuje się, że jej ostatni mecz mógł odbyć się w warunkach niegodnych byłej wiceliderki rankingu.

W tym artykule dowiesz się o:

Przypomnijmy, że Anett Kontaveit już jakiś czas temu poinformowała, że tegoroczny Wimbledon będzie jej ostatnim turniejem w karierze. Estonka jest zmuszona zakończyć swoją przygodę z tenisem, co jest związane z jej problemami zdrowotnymi (więcej o tym pisaliśmy TUTAJ).

Z tego też powodu każda kolejna runda w Wimbledonie może być jej ostatnią. Tak się stanie w przypadku odpadnięcia z turnieju.

To mogło wydarzyć już w środę. Tego dnia Kontaveit rywalizowała z Włoszką Lucrezią Stefanini. Fani z jednego powodu byli jednak wzburzeni. O co dokładnie chodzi?

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zastawili pułapki na kolarzy! "Przez takie głupoty..."

Spotkanie byłej wiceliderki rankingu zostało zaplanowane na kort nr 6, co zdaniem niektórych kibiców nie było odpowiednim zachowaniem organizatorów. Uważają oni, że spotkanie Estonki powinno zostać wyznaczone na nieco bardziej prestiżowy kort.

"Wciąż nie mogę zrozumieć, dlaczego zaplanowano mecz Anett Kontaveit na korcie prawie bez stanowisk, przy potencjalnie jej ostatnim zawodowym spotkaniu" czytamy na Relevant Tennis na Twitterze.

Zobacz także:
Świątek wypaliła wprost
Polski tenisista kontuzjowany

Komentarze (0)