Iga Świątek jest coraz bliżej pierwszego zwycięstwa turniejowego w ojczyźnie. Nie tylko dlatego, że wyeliminowała z BNP Paribas Warsaw Open dwie zawodniczki, ale także dlatego, że w drabince pozostaje coraz mniej tenisistek, które przed imprezą były wymieniane wśród groźnych przeciwniczek Polki.
Kolejny mecz Igi Świątek rozpocznie się w piątek nie przed godziną 17:30 na korcie centralnym. Stawką będzie awans do półfinału. W poprzednim sezonie Polka została wyeliminowana przez Carolinę Garcię właśnie na etapie ćwierćfinału. Publiczność nie wyobraża sobie powtórki w trwającym turnieju.
Przeciwniczką reprezentantki Polski będzie rozstawiona z numerem ósmym Linda Noskova. Czeszka jest jeszcze nastolatką, ale coraz mocniej daje o sobie znać w tenisowym świecie. W tym sezonie pokazała się w drabinkach głównych trzech turniejów wielkoszlemowych, a w Roland Garros przeszła pierwszą rundę. W piątek rzuci wyzwanie liderce rankingu WTA.
ZOBACZ WIDEO: Nieprawdopodobne sceny. Cieszył się z gola ze środka boiska, a po chwili...
W piątek na korcie centralnym mają zostać wyłonione wszystkie półfinalistki singla. Na korcie numer 3 są zaplanowane dwa mecze deblistek. Także w ćwierćfinale powalczą Weronika Falkowska i Katarzyna Piter. Przeciwniczkami polskiego duetu będą Lidzia Marozawa oraz Alaksandra Sasnowicz. Będzie to drugi mecz dnia, a rywalizacja na korcie rozpocznie się o godzinie 10:30.
Plan 5. dnia (piątek) w BNP Paribas Warsaw Open:
Kort centralny:
od godziny 11:00:
Tatjana Maria (Niemcy) - Rebecca Sramkova (Słowacja)
Lucrezia Stefanini (Włochy) - Laura Siegemund (Niemcy)
Heather Watson (Wielka Brytania) - Yanina Wickmayer (Belgia)
Iga Świątek (Polska, 1) - Linda Noskova (Czechy, 8)
Kort 3:
od godziny 10:30:
Ankita Raina (Indie) / Yue Yuan (Chiny) - Viktoria Hruncakova (Słowacja) / Tereza Mihalikova (Słowacja)
Lidzia Marozawa / Alaksandra Sasnowicz - Weronika Falkowska (Polska) / Katarzyna Piter (Polska)
Czytaj także: Emocjonalny wpis Jessici Peguli. "Nie jestem pewna, jak to przeżyliśmy"
Czytaj także: Tommy Robredo w nowej roli. "Ponownie czuję te wibracje"