Iga Świątek znowu wygrała. To jednak wyjątkowe zwycięstwo [OPINIA]

PAP / Na zdjęciu: Iga Świątek
PAP / Na zdjęciu: Iga Świątek

Iga Świątek po raz pierwszy wygrała turniej WTA w Polsce i jak sama przyznała - nie było to łatwe. W warunkach, do których nie jest przyzwyczajona, zwyciężyła bez straty seta, pokonując w finale Laurę Siegemund.

W tym roku w Warszawie dużo rzeczy było dla Igi Świątek nowych lub prawie nowych. W Polsce już grywała, nawet w roli liderki rankingu, ale do tej pory nie umiała sobie poradzić z tą presją. Przed rokiem odpadła w ćwierćfinale z Caroline Garcią, natomiast tym razem dokładnie wiedziała, czego się spodziewać.

Pod koniec lipca 2022 roku Iga Świątek wyjeżdżała z Warszawy nieco rozczarowana, bo miała nadzieję na uszczęśliwienie kibiców. To, czego nie udało dokonać się wtedy, tym razem stało się rzeczywistością. Trzeba jednak przyznać, że polska tenisistka w ciągu roku bardzo się zmieniła. Doświadczyła wielu nowych dla siebie sytuacji, ale także dojrzała.

Jestem pewna, że gra nie tylko dla siebie, ale też dla kibiców, nie jest łatwym zadaniem. Wiadomo, że fani różnie reagują na porażki, mają wysokie oczekiwania, a nie wiedzą, jak to jest wyjść na kort i mierzyć się nie tylko z przeciwniczką, ale również z dodatkową presją.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ależ petarda! Zrobiła to niczym Messi

I choć może był to turniej WTA Tour najniższej rangi, a nazwisk na liście startowych szczególnie imponujących nie było, to jednak nie miało znaczenia. Sama Świątek w pomeczowym wywiadzie przyznała, że denerwowała się tak, jakby to był Roland Garros. Tym bardziej należy docenić jej sukces, bo jak widać - zależało jej niezwykle mocno.

Turniej w Polsce, współorganizowany przez tatę tenisistki, Tomasza Świątka, do tego nawierzchnia, o której rok temu wspomniała sama Świątek. Nie mogło być lepszego miejsca do świętowania w niedzielę triumfu liderki rankingu. Czy za rok dojdzie do powtórki? Termin warszawskiej imprezy może pokrywać się z igrzyskami w Paryżu.

Dominika Pawlik, WP SportoweFakty 

Czytaj też: 
Niemiecka debiutantka zatrzymana. Historyczny tytuł Holenderki
Hurkacz ujawnił swoje sekrety. Niektóre informacje zaskakują

Komentarze (22)
avatar
Afuj
31.07.2023
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Mały żałosny trumf 
avatar
Janusz 72
30.07.2023
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Fajnie że znów wygrała, łatwo nie było, ale najbardziej wkurzające jest to że taki mecz, jakby nie było finał naszej najlepszej tenisistki TVP Sport pokazuje z przesunięciem, czasowym, bo ważni Czytaj całość
avatar
Sprawiedliwy 1
30.07.2023
Zgłoś do moderacji
3
5
Odpowiedz
Proszę zobaczyć jacy byli gracze z pierwszej setki wzwysz i to męczyła się żeby wygrać czym chwalicie się 
avatar
LM453
30.07.2023
Zgłoś do moderacji
2
6
Odpowiedz
Iga jako sportowiec jest bez wartości - oddaje mecze z pobudek politycznych a w dniu rocznicy Wołynia - flaga ukrainy wpięta w czapeczkę. Nic co ona reklamuje - nie kupuje 
avatar
Iskariota
30.07.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
@Michalm: Hahahahahaha.... dobre, komentarze na tym portalu czyta cały świat hahahaha. Pewnie mówisz o sobie, nie używając polskich znaków zapewne jesteś przedstawicielem naszych zachodnich "br Czytaj całość