Finał turnieju WTP 1000 w Cincinnati, który odbył się w nocy z niedzieli na poniedziałek, był po prostu epicki. W końcu zagrali w nim dwaj obecnie najlepsi tenisiści świata - Carlos Alcaraz i Novak Djoković. O losach pojedynku decydował tie-break w trzecim secie.
Wygrał go ostatecznie ten bardziej doświadczony tenisista. Utytułowany Serb zwyciężył po trzech godzinach i 49 minutach. Obaj zawodnicy rozegrali 261 punktów (więcej przeczytasz TUTAJ). Triumfator 23 imprez wielkoszlemowych dał również radę przed mikrofonem.
Jego wywiad zapewne zostanie zapamiętany na długo. - Chłopie, ty nigdy nie odpuszczasz, Jezu Chryste! Znaczy naprawdę uwielbiam taką postawę, ale wiesz - powiedział Novak Djoković.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piękne chwile na meczu Ekstraklasy. Zobacz, co zrobił jeden z kibiców
- Jestem Hiszpanem, my nigdy się nie poddajemy - odpowiedział Carlos Alcaraz. - Gdzieś już to słyszałem, a nawet doświadczyłem w przeszłości - stwierdził Serb.
To oczywiście nawiązanie do Rafaela Nadala, z którym 36-letni tenisista przez półtorej dekady walczył na światowych kortach. Obecnie Hiszpan zmaga się z problemami zdrowotnymi.
Novak Djoković jest więc jedynym aktualnie grającym zawodnikiem ze słynnej "Wielkiej Trójki". Niespełna rok temu karierę zakończył Roger Federer, a w 2024 roku jego śladem pójdzie również wcześniej wspomniany Nadal (więcej przeczytasz TUTAJ).
Zobacz też:
Co tu się wydarzyło?! Hurkacz zmarnował wielką szansę