Do obu półfinałów gry pojedynczej mężczyzn dojdzie na głównej arenie US Open - Arthur Ashe Stadium. Nie przed godziną 21:00 rozpoczną mecz Novak Djoković z Benem Sheltonem. Utytułowany Serb zmierzy się z Amerykaninem po raz pierwszy. Zamierza wybudzić nierozstawionego przeciwnika z pięknego snu, jakim jest wejście do najlepszej czwórki tenisistów US Open.
Novak Djoković będzie faworytem meczu. Serb walczy o trzecie zwycięstwo wielkoszlemowe w sezonie, a do Nowego Jorku powrócił po zeszłorocznej nieobecności z powodu niezaszczepienia na koronawirusa. Ewentualne pokonanie Bena Sheltona będzie przepustką do 10. finału US Open w karierze.
Drugi półfinał rozpocznie się o godzinie 1:00 czasu polskiego. W nim zmierzą się tenisiści rozstawieni z numerami pierwszym i trzecim. Obrońca tytułu Carlos Alcaraz zmierzy się z Daniłem Miedwiediewem. We wcześniejszych konfrontacjach Hiszpan radził sobie z zawodnikiem urodzonym w Moskwie. Danił Miedwiediew spróbuje zrewanżować się między innymi za niepowodzenie w tegorocznym Wimbledonie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz ruszył do ataku. Ostatnia akcja i... Tylko zobacz!
Przedsmakiem wspomnianych półfinałów będzie finał gry podwójnej mężczyzn. Do niego awansowali Rohan Bopanna i Matthew Ebden, a także Rajeev Ram i Joe Salisbury. Publiczność będzie trzymać kciuki za rozstawionych z numerem trzecim Amerykanina oraz Brytyjczyka.
Plan 12. dnia (piątek) wielkoszlemowego US Open:
Arthur Ashe Stadium:
od godziny 18:00:
Rohan Bopanna (Indie, 6) / Matthew Ebden (Australia, 6) - Rajeev Ram (USA, 3) / Joe Salisbury (Wielka Brytania, 3)
nie przed godziną 21:00:
Ben Shelton (USA) - Novak Djoković (Serbia, 2)
od godziny 1:00:
Carlos Alcaraz (Hiszpania, 1) - Danił Miedwiediew (3)
Louis Armstrong Stadium:
od godziny 18:00:
Gabriela Dabrowski (Kanada, 16) / Erin Routliffe (Australia, 16) - Su-Wei Hsieh (Hongkong, 8) / Xinyu Wang (Chiny, 8)
nie przed godziną 19:30:
Laura Siegemund (Niemcy, 12) / Wiera Zwonariowa (12) - Jennifer Brady (USA) / Lucrezia Stefanini (Brazylia)
Czytaj także: Emocjonalny wpis Jessici Peguli. "Nie jestem pewna, jak to przeżyliśmy"
Czytaj także: Tommy Robredo w nowej roli. "Ponownie czuję te wibracje"