Novak Djoković znów z wielkoszlemowym tytułem. Serb umocnił się na czele klasyfikacji wszech czasów

PAP/EPA / CJ Gunther / Na zdjęciu: Novak Djoković
PAP/EPA / CJ Gunther / Na zdjęciu: Novak Djoković

Novak Djoković pokonał Daniła Miedwiediewa w finale US Open 2023. Tym samym Serb zdobył 24. w karierze wielkoszlemowy tytuł i umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji wszech czasów.

W czerwcu, wygrywając Rolanda Garrosa, Novak Djoković pierwszy raz w karierze został samodzielnym liderem listy wszech czasów. W niedzielną noc Serb umocnił się na prowadzeniu klasyfikacji uwzględniającej liczbę triumfów w turniejach wielkoszlemowych. Po zwycięstwie w US Open ma ich już 24.

Djoković w drodze po tytuł w Nowym Jorku stracił tylko dwa sety - oba w meczu III rundy z Laslo Djere. Pozostałych rywali - Alexandre'a Mullera, Bernabe Zapatę, Bornę Gojo, Taylora Fritza, Bena Sheltona i w finale Daniła Miedwiediewa - pokonał 3-0 w partiach.

Z 24 tytułami wielkoszlemowymi Serb o dwa wyprzedza na liście wszech czasów Rafaela Nadala. Trzecie miejsce na podium tej klasyfikacji zajmuje Roger Federer (20).

Dla 36-latka z Belgradu to zarazem czwarty triumf w US Open. Oprócz tego dziesięciokrotnie wygrał Australian Open, siedmiokrotnie Wimbledon i trzy razy Rolanda Garrosa.

Tenisiści z największą liczbą tytułów wielkoszlemowych:

MTenisista (Narodowość)Liczba tytułówAORGWIMUSO
1 Novak Djoković (Serbia) 24 10 3 7 4
2 Rafael Nadal (Hiszpania) 22 2 14 2 4
3 Roger Federer (Szwajcaria) 20 6 1 8 5
4 Pete Sampras (USA) 14 2 0 7 5
5 Roy Emerson (Australia) 12 6 2 2 2
6 Bjoern Borg (Szwecja) 11 0 6 5 0
6 Rod Laver (Australia) 11 3 2 4 2
8 Bill Tilden (USA) 10 0 0 3 7
9 Fred Perry (Wielka Brytania) 8 1 1 3 3
9 Ken Rosewall (Australia) 8 4 2 0 2
9 Jimmy Connors (USA) 8 1 0 2 5
9 Ivan Lendl (Czechosłowacja / USA) 8 2 3 0 3
9 Andre Agassi (USA) 8 4 1 1 2

Djoković dokonał tego, do czego dążył od lat - jest najbardziej utytułowanym tenisistą w historii. Ale, znając jego upór, determinację i miłość do tenisa, można być przekonanym, że to nie koniec i Serb spróbuje jeszcze bardziej wyśrubować swój rekord.

Łukasz Kubot znów zagra przed polską publicznością

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Sabalenka wystartowała. "Szczególne miejsce w moim sercu"

Komentarze (7)
avatar
gieca
11.09.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No niestety , Alcaraz mial slaby dzien w półfinale , inaczej tak łatwo by nie było . KIbicuje każdemu kto z gra z Joko , nie lubie jego robotycznej gry i tego błaznowania 
avatar
jumbo007
11.09.2023
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Joko jest Joko - doceniam, ale nie mogę patrzeć na nudny, siermiężny tenis w jego wykonaniu. a ten fanatyczny obóz z tatusiem i mamusią, hm, a zwłaszcza ich nacjonalistyczne wypowiedzi. dla mni Czytaj całość
avatar
Janusz sport
11.09.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
a co to ten SZLEM nie polskie słowo i nic nie ma z tenisem skąd to wyczaśli komentatorzy ? pierwszy tego użył niefortunnie B.TOMASZEWSKI