Turniej ATP Masters 1000 w Paryżu może być decydujący w walce o awans do kończących sezon ATP Finals. Jednym z kandydatów do wywalczenia biletu do Turynu jest Taylor Fritz. Amerykanin zmagania w stolicy Francji rozpoczął od gładkiego zwycięstwa 6:1, 6:4 w I rundzie z Sebastianem Baezem.
Rozstawiony z numerem dziewiątym Fritz od początku dominował nad Baezem pod względem siły i jakości zagrań. Amerykanin łatwo wyszedł na prowadzenie 6:1, 2:0, lecz wówczas obniżył swój poziom. Było to spowodowane problemami z mięśniami brzucha. 26-latek z Kalifornii poprosił nawet o interwencję medyczną, ale zdołał zakończyć spotkanie bez straty partii i serwisu.
Wygrywając w poniedziałek, Fritz wyprzedził Huberta Hurkacza i awansował na dziewiąte miejsce w rankingu ATP Race oraz zmniejszył stratę do ósmego Holgera Rune. Polak znów będzie mógł przeskoczyć Amerykanina we wtorek, jeśli wygra mecz I rundy z Sebastianem Kordą.
Poniedziałkowy wieczór nie był udany dla reprezentantów gospodarzy. Na głównym korcie Adrian Mannarino, obecnie najwyżej notowany francuski tenisista, czterokrotnie dał się przełamać i po dwugodzinnej rywalizacji przegrał 4:6, 5:7 z kwalifikantem Botikiem van de Zandschulpem.
Z kolei na bocznej arenie Luca van Assche, posiadacz dzikiej karty, przez dwie godziny i 40 minut walczył z Laslo Djere, ale ostatecznie poniósł porażkę. Serb w II rundzie zmierzy się z oznaczonym numerem 16. Karenem Chaczanowem, który wciąż ma iluzoryczne szanse na kwalifikację do ATP Finals.
Rolex Paris Masters, Paryż (Francja)
ATP Masters 1000, kort twardy w hali, pula nagród 5,779 mln euro
poniedziałek, 30 października
I runda gry pojedynczej:
Taylor Fritz (USA, 9) - Sebastian Baez (Argentyna) 6:1, 6:4
Laslo Djere (Serbia) - Luca van Assche (Francja, WC) 6:7(6), 6:4, 6:4
Botic van de Zandschulp (Holandia, Q) - Adrian Mannarino (Francja) 6:4, 7:5
wolne losy: Novak Djoković (Serbia, 1); Carlos Alcaraz (Hiszpania, 2); Danił Miedwiediew (3); Jannik Sinner (Włochy, 4); Andriej Rublow (5); Holger Rune (Dania, 6); Stefanos Tsitsipas (Grecja, 7); Casper Ruud (Norwegia, 8)
Konkurenci Huberta Hurkacza rozpoczęli turniej w Paryżu. Nieprawdopodobny pościg Australijczyka
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: na instagramie obserwują ją tysiące. Tak trenuje dziennikarka Polsatu