Żuk chce nawiązać do zeszłorocznego wyniku. Peliwo spotkał się z Kokkinakisem

Materiały prasowe / PZT / Na zdjęciu: Kacper Żuk
Materiały prasowe / PZT / Na zdjęciu: Kacper Żuk

Polscy tenisiści biorą udział w zawodach rangi ATP Challenger Tour w Australii i Niemczech. U naszych zachodnich sąsiadów nawiązać do ubiegłorocznego wyniku chce Kacper Żuk, który we wtorek wykonał ku temu pierwszy krok.

W zeszłym roku Kacper Żuk (ATP 371) osiągnął półfinał challengera w Ismaningu. Nowodworzaninowi odpisano już punkty za tamten występ, dlatego tym razem nie ma większej presji. "Żunio" przeszedł przez eliminacje (więcej tutaj) i w I rundzie zmierzył się z Adrianem Andriejewem (ATP 248).

Po blisko dwugodzinnym boju Polak pokonał Bułgara 7:6(12), 6:4. W premierowej odsłonie kluczowy był tie-break, w którym nasz reprezentant oddalił trzy setbole. Z kolei w drugiej partii decydujące okazało się przełamanie, które nasz tenisista wywalczył przy stanie po 4.

Żuk awansował do II rundy, w której czeka go kolejne wyzwanie. Jego przeciwnikiem będzie bowiem już w środę rozstawiony z drugim numerem Niemiec Maximilian Marterer (ATP 105).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: na instagramie obserwują ją tysiące. Tak trenuje dziennikarka Polsatu

W turnieju gry podwójnej pierwszy mecz wygrała para Szymon Walków i Neil Oberleitner. Polsko-austriacka para pokonała niemiecki duet Rudolf Molleker i Henri Squire 7:5, 6:3. Ich rywalami w ćwierćfinale będą Norweg Viktor Durasović i Niemiec Elmar Ejupović lub oznaczeni "dwójką" Niemcy Constantin Frantzen i Hendrik Jebens.

Kolejny tydzień spędził na Antypodach Filip Peliwo (ATP 375). W singlu 29-latek miał bardzo trudne zadanie, ponieważ jego przeciwnikiem w I rundzie challengera w Sydney był Thanasi Kokkinakis (ATP 67). Najwyżej rozstawiony Australijczyk nie dał Polakowi większych szans. Po 77 minutach zwyciężył ostatecznie 6:3, 6:1.

W deblu Peliwo i partnerujący mu Arthur Weber nie odnieśli sukcesu. W I rundzie zatrzymała ich japońska para Makoto Ochi i Yuta Shimizu. Reprezentanci Kraju Kwitnącej Wiśni pokonali Polaka i Francuza zdecydowanie 6:3, 6:0.

Do rywalizacji w Sydney przystąpi w środę najwyżej rozstawiona para Piotr Matuszewski i Kai Wehnelt. W pierwszej fazie polsko-niemiecki debel zmierzy się z australijskim duetem Moerani Bouzige i Blake Mott.

Wolffkran Open, Ismaning (Niemcy)
ATP Challenger Tour, kort dywanowy w hali, pula nagród 73 tys. euro
wtorek, 31 października

I runda gry pojedynczej:

Kacper Żuk (Polska, Q) - Adrian Andriejew (Bułgaria) 7:6(12), 6:4

I runda gry podwójnej:

Szymon Walków (Polska) / Neil Oberleitner (Austria) - Rudolf Molleker (Niemcy) / Henri Squire (Niemcy) 7:5, 6:3

NSW Open, Sydney (Australia)
ATP Challenger Tour, kort twardy, pula nagród 80 tys. dolarów
wtorek, 31 października

I runda gry pojedynczej:

Thanasi Kokkinakis (Australia, 1) - Filip Peliwo (Polska) 6:3, 6:1

I runda gry podwójnej:

Makoto Ochi (Japonia) / Yuta Shimizu (Japonia) - Filip Peliwo (Polska) / Arthur Weber (Francja) 6:3, 6:0

Piotr Matuszewski (Polska, 1) / Kai Wehnelt (Niemcy, 1) - Moerani Bouzige (Australia) / Blake Mott (Australia) *środa

Czytaj także:
Iga Świątek z awansem już w środę? Wiemy, co musi się stać
Iga Świątek poznała drugą rywalkę w WTA Finals. Będzie hit!

Komentarze (0)