Co dalej z meczem Świątek - Sabalenka? Znamy plan gier na niedzielę

Getty Images / Artur Widak/NurPhoto / Na zdjęciu: Aryna Sabalenka i Iga Świątek
Getty Images / Artur Widak/NurPhoto / Na zdjęciu: Aryna Sabalenka i Iga Świątek

Iga Świątek i Aryna Sabalenka nie zdołały dokończyć w sobotę półfinału zawodów WTA Finals 2023. Organizatorzy byli zmuszeni przełożyć to spotkanie na niedzielę. Wiemy już, o której godzinie może zostać wznowione.

Sobota była kolejnym smutnym dniem w meksykańskim Cancun. Opady deszczu znów storpedowały plany organizatorów. Jedyną tenisistką, która opuściła kort z uśmiechem na ustach, była Jessica Pegula, która zdołała szybko pokonać swoją rodaczkę Coco Gauff 6:2, 6:1 i tym samym awansować do finału (więcej tutaj).

Z powodu kiepskiej aury przerwany został pojedynek Igi Świątek z Aryną Sabalenką. Panie zeszły z kortu w trakcie rozgrywania czwartego gema, przy stanie 2:1 i 30-30 dla Polki. Tenisistki nie wznowiły rywalizacji w sobotę i mają powrócić do gry w niedzielę.

Organizatorzy ogłosili już plan gier na ósmy dzień Turnieju Mistrzyń. Świątek i Sabalenka zagrają ze sobą po godz. 22:30 naszego czasu. Oczywiście wszystko będzie zależeć od pogody. Prognozy na niedzielę prezentują się lepiej niż na sobotę.

Zanim Świątek i Sabalenka pojawią się na korcie, rozegrane zostaną aż trzy mecze turnieju debla. O godz. 18:30 zaplanowano dokończenie spotkania fazy grupowej, w którym Gauff i Pegula zmierzą się z parą Laura Siegemund i Wiera Zwonariowa. Starcie to przerwano przy stanie 6:3, 1:1 dla Amerykanek, które muszą wygrać w dwóch setach, aby na pewno awansować do półfinału. Niemka i Rosjanka wyjdą z grupy, jeśli odniosą zwycięstwo.

Następnie odbędzie się półfinał debla z udziałem par Gabriela Dabrowski i Erin Routliffe oraz Nicole Melichar-Martinez i Ellen Perez. Potem zaplanowano drugi półfinał gry podwójnej. Zmierzą się w nim Storm Hunter i Elise Mertens oraz duet wyłoniony ze spotkania Gauff / Pegula - Siegemund / Zwonariowa.

Teoretycznie Gauff i Pegula mogą rozegrać w niedzielę aż trzy mecze. Stanie się tak, jeśli wygrają swój ostatni mecz fazy grupowej oraz półfinał. Organizatorzy postanowili bowiem, że finał turnieju debla zostanie rozegrany po godz. 1:00 w nocy czasu polskiego. Czy dojdzie do skutku? To już będzie zależeć od warunków pogodowych.

Transmisje z WTA Finals 2023 można oglądać w Canal+ Sport oraz serwisie internetowym Canal Plus Online. Relacja tekstowa na żywo z meczu Świątek - Sabalenka na portalu WP SportoweFakty.

Plan gier 8. dnia WTA Finals 2023 (niedziela, 5 listopada):

od godz. 18:30 czasu polskiego
Coco Gauff (USA, 1) / Jessica Pegula (USA, 1) - Laura Siegemund (Niemcy, 6) / Wiera Zwonariowa (6) 6:3, 1:1 *do dokończenia

po godz. 19:00 czasu polskiego
Gabriela Dabrowski (Kanada, 7) / Erin Routliffe (Nowa Zelandia, 7) - Nicole Melichar-Martinez (USA, 8) / Ellen Perez (Australia, 8)

następnie
Coco Gauff (USA, 1) / Jessica Pegula (USA, 1) lub Laura Siegemund (Niemcy, 6) / Wiera Zwonariowa (6) - Storm Hunter (Australia, 2) / Elise Mertens (Belgia, 2)

po godz. 22:30 czasu polskiego
Aryna Sabalenka (1) - Iga Świątek (Polska, 2) 1:2 *do dokończenia

po godz. 1:00 czasu polskiego
finał gry podwójnej

Wyniki i tabele WTA Finals 2023

Czytaj także:
Novak Djoković znowu przetrwał! Serb wyszarpał zwycięstwo w półfinale
Fantastyczna bitwa na jednoręczne bekhendy. Zadecydował tie break

ZOBACZ WIDEO: W trybie pilnym Polka zawiesza karierę. Jest w ciąży

Komentarze (5)
avatar
Drewno 5 gatunku
5.11.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Iga do boju! 
avatar
fannovaka
5.11.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Cyrk na kolkach, istne wariactwo. Iga dajesz! 
avatar
Bydgoszczanin w Pradze
5.11.2023
Zgłoś do moderacji
6
0
Odpowiedz
Pegula zagra w końcówce meczu grupowego debla, potem zje banana, popije wodą, zagra w półfinale debla, zje banana, popije wodą, zagra w finale debla. To właściwie powinna już zostać na korcie, Czytaj całość
avatar
remaniak
5.11.2023
Zgłoś do moderacji
6
0
Odpowiedz
Te mecze powinny się zaczynać przynajmniej 3-4 godziny wcześniej, właśnie ze względu na pogodę. Poza tym wymyślono, że najpierw debel, potem te same w singlu! Jak już było wiadomo, kto zagra w Czytaj całość