"Zaczynają węszyć". Polscy dziennikarze na celowniku WTA

Getty Images / Artur Widak/NurPhoto / Na zdjęciu: WTA Finals
Getty Images / Artur Widak/NurPhoto / Na zdjęciu: WTA Finals

Turniej WTA Finals to jak na razie niekończące się pasmo wpadek. Władze kobiecego tenisa otwarcie krytykują polscy dziennikarze Canal+ Sport, co nie podoba się organizatorowi.

W tym artykule dowiesz się o:

Tegoroczny turniej WTA Finals przejdzie do historii. Kibice i zawodniczki będą go pamiętać bardzo długo z powodu przeróżnych wpadek ze strony organizatora. Najpierw do ostatniej chwili trwała walka z czasem, aby oddać do użytku kort, a potem zaczęła dawać się we znaki pogoda w Cancun.

Szefowie WTA musieli zdawać sobie sprawę z tego, jakie warunki atmosferyczne panują o tej porze roku w Meksyku. Efekt jest taki, że mecze są przerywane, a nawet przekładane. W dodatku kibice zamiast emocjonować się tenisem, to częściej sprawdzają prognozy pogody lub oglądają jak wygląda osuszanie kortu.

Na władze kobiecego tenisa spada ogromna krytyka. Także ze strony polskich dziennikarzy, którzy relacjonują WTA Finals dla Canal+ Sport. Wygląda na to, że tym podpadli organizatorom.

- To jest nasza praca, żeby państwu pokazywać to, co jest na miejscu. Co więcej, niektóre osoby z WTA już gdzieś tam zaczynają węszyć, że im się to nie podoba, że my właśnie mówimy prawdę. No trudno, taka jest nasza rola tutaj. Po to tutaj przyjechaliśmy, nie na wakacje - przyznała w studiu C+ Sport Joanna Sakowicz-Kostecka.

Pogoda w Cancun ostatnio dała się we znaki Idze Świątek. Jej półfinałowe spotkanie z Aryną Sabalenką zostało przerwane na początku pierwszego seta przy stanie 2:1 dla Polki. Mecz zostanie dokończony dopiero w niedzielę. Z kolei finał WTA Finals przełożono na poniedziałek 6 listopada. Oczywiście jeśli nie będzie kolejny problemów z pogodą.

"Pośmiewisko". Zawodniczki są oburzone. Kobiecy tenis przyjmie ratunek z Arabii? >>
Magda Linette odpowiada na krytykę gwiazd. "Nie do końca rozumiem" >>

ZOBACZ WIDEO: Leo Messi dla WP o Barcelonie z Lewandowskim: To świetna mieszanka

Źródło artykułu: WP SportoweFakty