Doświadczony serbski tenisista w ostatnich latach zdominował rywalizację w Australian Open. Novak Djoković to dziesięciokrotny zwycięzca tej wielkoszlemowej imprezy, a do tego jest obrońcą tytułu. To wskazywałoby na to, że Serb jest głównym faworytem do triumfu w 2024 roku.
Jednak na internetowej stronie turnieju jako faworyta do wygranej w turnieju singla mężczyzn przedstawiono Rosjanina Daniła Miedwiediewa. To zirytowało serbskie media. Ich zdaniem doszło do skandalu.
"Chcą nowego mistrza w Australii" - grzmi serwis kurir.rs. "Bezprecedensowy skandal. Pokazali niebezpieczne zamiary. Chcą usunąć Novaka z tronu!" - dodaje portal espreso.co.rs i pisze o niesprawiedliwości, jaka dotknęła serbskiego tenisistę.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nie mogła sobie tego odmówić. Miss Euro zrobiła show na plaży
Z kolegi gazeta "Nova" ocenia, że "Djoković został okrutnie niedoceniony". Natomiast tekst pochwalny o Medwiediewie miał "zmazać Serba ze szczytu".
Akcje Miedwiediewa stoją wysoko dlatego, że w ostatnich trzech latach dwukrotnie kwalifikował się on do finału. W 2021 roku przegrał z Djokoviciem, a dwanaście miesięcy później uległ Rafaelowi Nadalowi.
"Miedwiediew" dotarł do dwóch finałów Australian Open. To pokazuje, że uwielbia tutejsze warunki" - chwalą go Australijczycy. Wskazano pięć argumentów, które przemawiają za wygraną Miedwiediewa w Melbourne.
Czytaj także:
Świetny sezon Martyny Kubki. "Musiałam sobie przewartościować swoje życie" [WYWIAD]
Wyjechali z kraju. Tak Radwańska i Celt spędzają święta