Spotkanie z Sarą Sorribes początkowo nie układało się po myśli Polki. Magdalena Fręch przegrała pierwszego seta 0:6. Ale to nie podcięło jej skrzydeł.
W dwóch kolejnych partiach pokazała wysoką dyspozycję i ostatecznie zwyciężyła 0:6, 6:1, 6:4. Wywalczyła tym samym trzecią wygraną z rzędu i znalazła się w II rundzie turnieju w Hobart.
Swoją kolejną rywalkę pozna jeszcze we wtorek. Około godz. 10:40 czasu polskiego powinno wystartować spotkanie Clary Burel z rozstawioną z numerem 2 Emmą Navarro.
Mecze drugiej rundy przeprowadzone zostaną w środę, 10 stycznia. Godzinę rozpoczęcia spotkania z udziałem Magdaleny Fręch poznamy, gdy organizatorzy opublikują szczegółowy plan na kolejny dzień.
W 2023 roku najlepsza w Hobart okazała się kwalifikantka Lauren Davis. Magdalena Fręch nie wystąpiła, a jedyną Polką w stawce była Magda Linette. Odpadła wtedy w I rundzie.
Czytaj także:
- Niespodziewany polski duet faworytem do złota. "Dobrze, że ta porażka przytrafiła nam się teraz"
- "Przebiła wszystko". Wielkie słowa Radwańskiej o Świątek
ZOBACZ WIDEO: Jest w dziewiątym miesiącu ciąży. Zobacz, skąd "wrzuciła" nagranie