Sabalenka doprowadziła Niemkę do łez. "Brutalna porażka"

PAP/EPA / EPA/LUKAS COCH / Na zdjęciu: Aryna Sabalenka (L), Ella Seidel
PAP/EPA / EPA/LUKAS COCH / Na zdjęciu: Aryna Sabalenka (L), Ella Seidel

Aryna Sabalenka spędziła na korcie 53 minuty w I rundzie wielkoszlemowego Australian Open. Jej rywalka, 18-letnia Ella Seidel z Niemiec, rozpłakała się po przegraniu dziewięciu gemów z rzędu.

Wielka rywalka Igi Świątek, Aryna Sabalenka, w znakomitym stylu rozpoczęła tegoroczny Australian Open. Białorusinka w meczu I rundy gry pojedynczej na turnieju Wielkiego Szlema w Melbourne w dwóch setach (6:0, 6:1 - więcej TUTAJ) rozprawiła się z Niemką Ellą Seidel (WTA 172).

Fani na trybunach i widzowie przed telewizorami byli świadkami przykrych scen, kiedy w drugim secie - przy stanie 0:3 - 18-letnia Seidel... rozpłakała się. Niemka była bezradna wobec świetnej gry turniejowej "dwójki" i nie mogła pogodzić się z tym, że oddała rywalce dziewięć gemów z rzędu. Pojedynek trwał tylko 53 minuty.

"Brutalna porażka z Sabalenką: Ella Seidel wylewa gorzkie łzy na Australian Open" - skwitowano na profilu niemieckiej telewizji n-tv w serwisie X, gdzie zamieszczono zdjęcie załamanej tenisistki (patrz poniżej).

"Seidel jest zdesperowana na Australian Open. Wybucha płaczem w reakcji na dominację Sabalenki. Nie wie, co robić" - relacjonował na X dziennikarz Marco Beltrami (fanpage.it).

Kolejną rywalką 25-letniej Sabalenki będzie Brenda Fruhvirtova (WTA 110), która w I rundzie AO 2024 pokonała w trzech setach (2:6, 6:4, 6:3) Anę Bogdan (WTA 66).

Zobacz:
Demonstracja siły. Sabalenka bezlitosna dla młodej Niemki

ZOBACZ WIDEO: Zobacz, gdzie Milik zabrał ukochaną. Jej zdjęcia zachwycają

Źródło artykułu: WP SportoweFakty