Łzy cisną się do oczu. Tak Świątek skomentowała porażkę

Zdjęcie okładkowe artykułu: Twitter / oficjalny profil Eurosportu / Iga Świątek
Twitter / oficjalny profil Eurosportu / Iga Świątek
zdjęcie autora artykułu

- Trudno było odczytać jej serwis. Powiedziałbym, że przypomina styl Sabalenki i Rybakiny, jeśli chodzi o ustawienie i szybkość - powiedziała Iga Świątek po przegranej w III rundzie Australian Open 2024 z Lindą Noskovą.

W tym artykule dowiesz się o:

Nie uda się odczarować Melbourne Idze Świątek. Drzwi przed nosem Polki zamknęła Linda Noskova. Czeszka wygrała 3:6, 6:3, 6:4 i to ona zagra w 1/8 Australian Open.

Więcej o meczu przeczytasz tutaj -->> Szok. Gigantyczna sensacja w meczu Igi Świątek!

Na pomeczowej konferencji prasowej widać było, że Świątek jest wyraźnie podłamana porażką. I trudno się dziwić. Liderka światowego rankingu WTA była przecież wielką faworytką.

- Nie mam teraz za wiele przemyśleń. Muszę to zobaczyć i przeanalizować, co zrobiłam źle - rozpoczęła.

- Wydawało mi się, że mam wszystko pod kontrolą, dopóki nie złamała mnie w drugim secie - dodała. - Ja też miałam kilka swoich szans, ale mi się nie udało.

Świątek przyznała, że nie miała żadnych problemów, jeżeli chodzi o swoją dyspozycję czy zdrowie. - Fizycznie i mentalnie czułam się dobrze - zdradziła.

Przyznała też co sprawiło jej najwięcej problemów. - Trudno było odczytać jej serwis. Powiedziałbym, że przypominał styl Sabalenki i Rybakiny, jeśli chodzi o ustawienie i szybkość - komplementowała rywalkę.

Polka generalnie nie miała sobie nic do zarzucenia, bo próbowała wszystkiego, co mogło zadziałać, ale nic nie zdało egzaminu. - Wiem, że zrobiłam wszystko, co mogłam - zdradziła. - Myślę, że po prostu poszła all-in bez żadnej presji. Nie miała nic do stracenia - zakończyła.

Zobacz także: Wszystko policzone. Wiemy, czy Iga straci fotel liderki rankingu Przejmujące słowa Ukrainki po meczu z Sabalenką. "Wrócił z rosyjskiej niewoli"

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: pokazała zdjęcia z plaży. Piękna tenisistka zachwyciła

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Czy Iga Świątek w tym roku wygra jakiś turniej Wielkiego Szlema?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (15)
avatar
Ksawery Darnowski
21.01.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak się nie wyciąga wniosków to się przegrywa mecze. Czytaj całość
avatar
bobobaba
21.01.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
To tylko jeden z wielu turniejow, beda nastepne ! Przede wszystkim Iga jest przemeczona dlugim sezonem i do tego NIEPOTRZEBNIE brala udzial w United Cup ! Czytaj całość
avatar
tkali
20.01.2024
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Wszystkie 3 mecze na AO były mierne, ostatni występ najgorszy.Liderka w kolejnym Szlemie bez formy i taktyki.Okazało się że miała prostą drogędo finału(Ostapienko?)Najgorsze: ociężała,returny z Czytaj całość
avatar
master
20.01.2024
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Wszystko zaczyna się od słabego serwisu Igi po czym dobry return Noskovej i nie nadąża i wyrzuca w aut .Ile było błędów niewymuszonych -mnóstwo właśnie przez to .Z kolei Czeszka świetnie serwow Czytaj całość
avatar
Helicon
20.01.2024
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Nr 1 WTA mówi takie rzeczy? To co to za nr 1? Jeszcze trochę i przegra że mną.