W niedzielę rozpoczął się pierwszy w tym sezonie turniej rangi WTA 1000. Mowa o zmaganiach w Dosze, gdzie o obronę tytułu powalczy Iga Świątek. Oprócz liderki światowego rankingu na katarskich kortach zaprezentują się również Magda Linette i Magdalena Fręch. Wszystkie nasze tenisistki pierwsze starcia rozegrają w poniedziałek.
Świątek rozpocznie rywalizację od drugiej rundy, w której zmierzy się z Soraną Cirsteą. Rumunka w meczu otwarcia pokonała Sloane Stephens, oddając rywalce pięć gemów. Zwyciężczyni pokazała się z dobrej strony, jednak bilans poprzednich spotkań przemawia na korzyść Polki.
Najciekawszym punktem niedzielnego planu był mecz Danielle Collins z Weroniką Kudermetową. Amerykanka to bardzo groźna zawodniczka, z kolei jej rywalka w ubiegłym sezonie dotarła w Dosze do półfinału, w którym przegrała ze Świątek. Rozstawiona z "trzynastką" Rosjanka nie powtórzy jednak tego wyniku. Collins po niespełna dwóch godzinach gry wygrała 7:5, 6:3, choć w pierwszej partii musiała bronić piłki setowej przy podaniu rywalki.
ZOBACZ WIDEO: Rywal Hurkacza weźmie ślub. Ukochana powiedziała "tak"
W pierwszym dniu zmagań doszło również do pojedynku wschodzących gwiazd rosyjskiego tenisa. Diana Sznaider, czyli mistrzyni niedawnego turnieju w Hua Hin, zmierzyła się z Eriką Andriejewą. W premierowej odsłonie pierwsza z zawodniczek zmarnowała prowadzenie 5:2, by przegrać po jednostronnym tie-breaku. Również drugi set padł łupem Andriejewej, która wygrała 6:4 po przełamaniu w pierwszym gemie.
Niedziela przyniosła też powrót na kort Pauli Badosy. Była wiceliderka rankingu WTA skreczowała w meczu drugiej rundy w Hua Hin, a później wycofała się ze zmagań w Abu Zabi. Na początek rywalizacji w Dosze zmierzyła się z Ashlyn Krueger. Pierwszy set padł łupem Hiszpanki, która wygrała 6:3, W drugim do głosu doszła Amerykanka, wyrównując stan meczu.
Przy stanie 4:2 dla Badosy w decydującej odsłonie spotkanie to zostało przerwane z powodu deszczu. Tym samym panie dokończą starcie w poniedziałek, podobnie jak Emma Navarro i Jasmine Paolini. Mecz ten przerwano w pierwszym gemie, przy stanie 30:15 dla Włoszki.
Qatar TotalEnergies Open, Doha (Katar)
WTA 1000, kort twardy, pula nagród 3,211 mln dolarów
niedziela, 11 lutego
I runda gry pojedynczej:
Łesia Curenko (Ukraina) - Zeynem Sonmez (Turcja) 7:5, 6:3
Marta Kostiuk (Ukraina) - Caroline Dolehide (USA) 6:3, 7:5
Jekaterina Aleksandrowa (14) - Wiktoria Tomowa (Bułgaria, LL) 7:6(5), 6:3
Katerina Siniakova (Czechy) - Donna Vekić (Chorwacja) 7:5, 6:1
Danielle Collins (USA, Q) - Weronika Kudiermietowa (13) 7:5, 6:3
Greet Minnen (Belgia, Q) - Tatjana Maria (Niemcy) 6:1, 6:1
Erika Andriejewa (Q) - Diana Sznaider (Q) 7:6(2), 6:4
Sorana Cirstea (Rumunia) - Sloane Stephens (USA) 6:3, 6:2
Lin Zhu (Chiny) - Warwara Graczewa (Francja) 6:1, 6:1
Zobacz także:
Niespodzianka w finale. Pogromca Huberta Hurkacza z tytułem
Zmienne szczęście Polaków w pierwszych meczach
na Instagramie 
na Facebooku 
![Jasmine Paolini aż pofrunęła. Tak cieszyli się Włosi [WIDEO]](https://v.wpimg.pl/MDM3OC5qYiUsUTlwGgpvMG8JbSpcU2FmOBF1YRpCfXQ1AnhzGgIraSxXIipbGD4wP1IsKVRfOjQuVyFtRR1iNzlcPSJSFH9rK1YuN0ADKCASXD0qUhgjJSEceXQGFHklLFUudFNDLHYSBHpyBEF-c3UdJTNSUzA)
