1 
Marzec to tradycyjnie czas rozgrywania dużych imprez na kortach twardych w USA. Najpierw panie i panowie będą rywalizować w Indian Wells w Kalifornii. Potem przeniosą się do Miami na Florydzie, gdzie również odbędą się turnieje rangi WTA 1000 i ATP Masters 1000.
Zawody BNP Paribas Open 2024 zostaną rozegrane w dniach 6-17 marca. Tradycyjnie w Kalifornii nie zabraknie największych gwiazd światowego tenisa, takich jak Iga Świątek, Aryna Sabalenka, Jelena Rybakina, Novak Djoković, Carlos Alcaraz czy Rafael Nadal.
Organizatorzy turnieju w Indian Wells postanowili uczynić tegoroczną obsadę jeszcze bardziej gwiazdorską. Dzikie karty otrzymały bowiem Venus Williams i Karolina Woźniacka, które powrócą na zachodnie wybrzeże USA po raz pierwszy od 2019 roku.
ZOBACZ WIDEO: Rywal Hurkacza weźmie ślub. Ukochana powiedziała "tak"
Venus Williams nie była widziana na światowych kortach od występu w US Open 2023. W Nowym Jorku doznała bolesnej porażki w I rundzie z Belgijką Greet Minnen. Mimo 43 lat nie zamierza kończyć kariery. Siedmiokrotna mistrzyni wielkoszlemowa chce dalej cieszyć się grą w tenisa i odnosić kolejne sukcesy.
Karolina Woźniacka triumfowała w Indian Wells w 2011 roku. Ostatni raz grała w Kalifornii w sezonie 2019, bowiem potem zdecydowała się zakończyć karierę. Wznowiła ją latem 2023 roku i pokazała się z dobrej strony. Teraz 33-latka otrzymała szansę gry w głównej drabince BNP Paribas Open 2024 dzięki dzikiej karcie.
Przypomnijmy, że listy zgłoszeń do zawodów w Indian Wells ukazały się w ubiegłym tygodniu. Pewne miejsce w turnieju głównym ma czworo Polaków: Iga Świątek, Magdalena Fręch, Magda Linette i Hubert Hurkacz (więcej tutaj).
Czytaj także:
Iga Świątek osiągnęła kolejną barierę. Zobacz nowy ranking WTA
Hubert Hurkacz nie wykorzystał szansy. Oto najnowszy ranking
Czy Venus Williams wygra mecz w głównej drabince turnieju w Indian Wells? 
