"Niepotrzebne". Ekspertom nie wszystko podobało się u Świątek

Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Iga Świątek
Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Iga Świątek

We wtorek Iga Świątek zmierzyła się z Julią Putincewą i straciła zaledwie trzy gemy. Jak kolejny występ pierwszej rakiety świata w Indian Wells skomentowali tenisowi eksperci?

We wtorkowy wieczór Iga Świątek pokonała Kazaszkę Julię Putincewą 6:1, 6:2. Pojedynek IV rundy obu pań trwał zaledwie 71 minut. Nasza tenisistka szybko awansowała do ćwierćfinału prestiżowych zawodów BNP Paribas Open 2024.

Dziennikarze zgodnie podkreślają, że Polka odniosła w pełni zasłużone zwycięstwo. 22-latka kontrolowała sytuację na korcie. Putincewa szybko znalazła się pod presją i straciła serwis sześciokrotnie.

Tak naprawdę Świątek miała tylko niewielkie problemy z koncentracją. Skutkowały one dwukrotną utratą podania w drugim secie, co zauważyli tenisowi eksperci.

"6:1, 6:2 dla Igi Świątek w 71 minut. Rywalka bez argumentów… choć czasami Polka z niepotrzebnym pośpiechem, ale przewaga była b. duża. Teraz QF z Karoliną Woźniacką" - napisał Adam Romer z "Tenisklubu".

"Iga Świątek 6:1, 6:2 z Putincewą. Pełna kontrola i dominacja poza lekkim spadkiem koncentracji w drugim secie. Kazaszka dużo grała slajsem ale sporo w jej grze było chaosu. Teraz Caro Woźniacka" - zauważył Michał Chojecki z "Super Expressu".

"Iga Świątek szybko zakończyła dzień na budowie. W 71' przejechała się niczym walec i oddała Putincewej 3 gemy. W ćwierćfinale Indian Wells małe Gran Derbi - 'polskie' starcie z Caroline Wozniacki. PS - Świątek śrubuje rekord, pewne już 99 tyg. na czele rankingu WTA" - stwierdził Mateusz Ligęza z Radia Zet.

"Kto wstał o 4 rano, chyba nie żałuje, bo Pani z muralu w #IWTG pewnie wygrała i w ćwierćfinale zagra z Karoliną Woźniacką. Piękne to będzie spotkanie dwóch tenisowych pokoleń i to wczesnym wieczorem czasu polskiego" - przekazał obecny na miejscu komentator Żelisław Żyżyński z Canal+ Sport.

"Fruwające rakiety dziś w meczu Igi Świątek z Putincewą. Kazaszka wie, że wyrok zapadł już w poprzednim secie" - zauważył z kolei Maciej Trąbski z "Przeglądu Sportowego". Putincewa gdy zaczęła się frustrować, często rzucała rakietą o kort.

"Julia Putincewa próbowała w tym meczu wszystkiego, ale Iga Świątek w kluczowych momentach zachowała spokój i skarciła rywalkę za 'niegrzeczne' zagrania. A w ćwierćfinale polski mecz" - przyznała Agnieszka Niedziałek ze Sport.pl.

Pojedynek Świątek z Karoliną Woźniacką odbędzie się w czwartek. Transmisja z tego wydarzenia będzie dostępna w Canal+ Sport oraz serwisie Canal Plus Online. Relację tekstową na żywo przeprowadzi portal WP SportoweFakty.

Program i wyniki turnieju kobiet

Czytaj także:
Legenda na gali Oscary 2024. Wyglądał jak James Bond
Zapadła decyzja ws. Pucharu Lavera. Zagrają w hali siedmiokrotnych mistrzów NBA

ZOBACZ WIDEO: Romantycznie. Zobacz, gdzie Justyna Żyła wybrała się z ukochanym

Komentarze (3)
avatar
steffen
13.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Eksperci od powtarzania banałów. 
avatar
jurasg
13.03.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Brawo pisarzyki z SF. Trzy tytuły do jednego artykułu. Zatrudniliście paskowego z TVP info.