W Kalifornii Iga Świątek wygrała sześć pojedynków bez straty seta. W niedzielnym finale pokonała Greczynkę Marię Sakkari 6:4, 6:0 (więcej tutaj) i po raz drugi w karierze została triumfatorką prestiżowych zawodów WTA 1000 w Indian Wells.
Dla 22-letniej Polki to drugie trofeum wywalczone w obecnym sezonie. Wcześniej zwyciężyła w turnieju WTA 1000 na kortach twardych w katarskiej Dosze.
Zwyciężając w Indian Wells, Świątek sięgnęła po 19. singlowe mistrzostwo w głównym cyklu. Biorąc pod uwagę wszystkich Biało-Czerwonych, to więcej tytułów od niej ma tylko Agnieszka Radwańska.
ZOBACZ WIDEO: "Inspiracja". Tak polska gwiazda trenuje miesiąc po porodzie
Krakowianka wygrała w sumie 20 tytułów w kobiecym tourze. Jej największym sukcesem było zwycięstwo w WTA Finals 2015. Radwańska nie zdołała jednak wygrać turnieju wielkoszlemowego, a w rankingu WTA była najwyżej druga.
Świątek potrzebuje więc tylko jednego tytułu, aby zrównać się z Radwańską. Jeśli wszystko ułoży się dobrze, to już wkrótce powinna przebić osiągnięcie "Isi", która zakończyła zawodową karierę w listopadzie 2018 roku.
Jeśli Świątek dobije do 21 trofeów w głównym cyklu, to będzie oczywiście rekordzistką Polski. Jeśli chodzi o mężczyzn, to najwięcej tytułów w ATP Tour wywalczył Wojciech Fibak. Nasz legendarny poznaniak zgromadził 15 singlowych mistrzostw.
Czytaj także:
Oficjalnie: zapadła decyzja ws. gry Świątek w reprezentacji Polski
Obawiają się Świątek. Tenisistka odmówiła gry z Polską