Dłuższa przerwa. Sprawdź, kiedy Fręch wróci do gry

Materiały prasowe / PZT / Na zdjęciu: Magdalena Fręch
Materiały prasowe / PZT / Na zdjęciu: Magdalena Fręch

Zarówno Magda Linette, jak i Magdalena Fręch ponownie odpadły już w pierwszej rundzie kolejnego turnieju. Druga z wymienionych w środę (20 marca) musiała uznać wyższość Camili Giorgi 4:6, 2:6. Obie Polki wrócą do gry w tym samym czasie.

W tym artykule dowiesz się o:

Udanie rok 2024 rozpoczęła Magdalena Fręch. Po raz pierwszy w karierze udało jej się dotrzeć do czwartej rundy Wielkiego Szlema. W Australian Open marzenia o historycznym ćwierćfinale wybiła jej z głowy Coco Gauff.

Nasza tenisistka z dobrej strony zaprezentowała się również w Dubaju. Tam ograła Jekaterinę Aleksandrową i Petrę Martić, a następnie stoczyła zacięty bój z Jeleną Rybakiną, w którym minimalnie lepsza okazała się Kazaszka.

Od tamtej porażki u Polki możemy zauważyć znaczny spadek formy. Do tej pory przystąpiła do rywalizacji w trzech turniejach w Stanach Zjednoczonych i nie wygrała żadnego meczu. W San Diego ograła ją Taylah Preston, w Indian Wells Lucia Bronzetti, a w Miami Camila Giorgi (4:6, 2:6, relacja TUTAJ).

Z uwagi na to, że Fręch wcześnie odpadła z turnieju WTA 1000 w Miami, czeka ją dłuższa przerwa. W marcu nie rozegra już żadnego spotkania, a do gry wróci na początku kwietnia. Wówczas postara się o pierwsze w tym roku zwycięstwo w USA.

Tenisistka z Łodzi wystartuje bowiem w turnieju rangi WTA 500 w Charleston. Ten zaplanowano na pierwszy tydzień kwietnia (1-7 kwietnia). W nim na liście startowej pojawi się również jej rodaczka Magda Linette, która także notuje słaby okres, który trwa już od dłuższego czasu.

ZOBACZ WIDEO: Herosi WP. Jóźwik, Małysz, Świderski i Korzeniowski wybrali nominowanych

Źródło artykułu: WP SportoweFakty