Najlepszy okres w karierze Jeleny Janković przypadł na lata 2006-2008. W tym czasie serbska tenisistka dotarła do finału US Open oraz została mistrzynią Wimbledonu w grze mieszanej. To wszystko złożyło się na to, że przez 17 tygodni zajmowała fotel liderki rankingu WTA.
W 2017 roku Janković rozegrała ostatnie mecze, a pięć lat później ogłosiła oficjalne zakończenie kariery. Od tamtej pory Serbka rzadko pojawiała się w mediach. Teraz w rozmowie z portalem dnevnik.si opowiedziała, jak się jej żyje na sportowej emeryturze.
- Najpiękniejsze są ostatnie trzy lata, odkąd zostałam mamą. Prowadzę spokojne życie rodzinne. Odsunęłam się od świata mediów. Po kilku latach jesteś pierwszym, któremu udzielam wywiadu - powiedziała 39-latka.
ZOBACZ WIDEO: Herosi WP. Jóźwik, Małysz, Świderski i Korzeniowski wybrali nominowanych
Janković postanowiła również wyjaśnić, z jakiego powodu odsunęła się od mediów. Była serbska tenisistka nie korzysta także z mediów społecznościowych, co w obecnych czasach jest rzadko spotykane.
- Chcę mieć własną prywatność. Inaczej było, gdy byłam czynnym sportowcem. W tamtym czasie zdawałam sobie sprawę, że ludzie wiwatują i ściskają za mną kciuki, więc czułam się w obowiązku mówić im więcej. Teraz kocham spokój i nie chcę być w centrum uwagi - rzuciła.
Dziennikarz prowadzący rozmowę próbował nakłonić Janković do tego, by ta skomentowała to, co obecnie dzieje się w kobiecym tenisie. - Przepraszam, nie będę odpowiadała na ten temat. Mam za dużo pracy z dzieckiem, żeby wystawiać jakiekolwiek oceny. Praktycznie nie mam wolnego czasu - ucięła.
Janković wróciła także myślami do czasów kariery. Serbka przyznała, że najlepsze, co może spotkać tenisistkę, to zajmowanie fotelu lidera rankingu WTA. Tym samym spełniła swoje marzenie z dzieciństwa.
Zobacz także:
Zdumiewające słowa Rosjanki po sensacyjnej wygranej z Igą Świątek
Wymowne zachowanie Rosjanki w meczu z Igą. Tym rozbiła Polkę? [WIDEO]