W niedzielnym finale Magda Linette zmierzyła się ze Sloane Stephens, której jeszcze nie pokonała na zawodowych kortach. Polska tenisistka postawiła Amerykance trudne warunki, ale reprezentantka USA ponownie zwyciężyła, tym razem 6:1, 2:6, 6:2.
Po zakończeniu pojedynku miała miejsce ceremonia dekoracji. W jej trakcie głos zabrała najpierw nasza tenisistka, która podziękowała kibicom za tak liczne przybycie i wsparcie.
- To było naprawdę niesamowite doświadczenie i bardzo dziękuję wam za przyjście i dopingowanie nas - powiedziała 32-latka z Poznania.
ZOBACZ WIDEO: Pia Skrzyszowska: 100 dni do igrzysk? To bardzo dużo
Po chwili Linette zwróciła się również do polskich kibiców, których w niedzielę nie zabrakło w hali Kindarena. - Dziękuję wszystkim bardzo. Słyszałam was - przemówiła do nich w ojczystym języku.
W dalszej wypowiedzi nasza tenisistka pochwaliła organizatorów francuskich zawodów. - Dziękuję turniejowi, wszystkim sponsorom, w szczególności Capfinances Rouen Metropole, i WTA. Uważam, że organizatorzy wykonali naprawdę niesamowitą pracę. Z dnia na dzień było coraz lepiej. Należą się wam gratulacje. Życzę także sukcesów w przyszłości.
Linette pogratulowała również zwycięstwa swojej niedzielnej przeciwniczce. - Gratulacje dla Sloane, która jest jedną z moich ulubionych osób w tourze. Gratulacje również dla jej trenera Dariana Kinga. Życzę dalszych sukcesów na mączce.
Na koniec Polka podziękowała także swojemu sztabowi. Jak stwierdziła, bardzo dobrze się im w tym tygodniu współpracowało. Gdy były trudne chwile, to obaj trenerzy byli w stanie nastawić ją pozytywnie.
Czytaj także:
Awans. Świątek i spółka mogą świętować
Podał swój wymarzony finał Ligi Mistrzów. "Klasa światowa"