"Słyszałam was". Nagle zaczęła mówić po polsku

Getty Images / VCG / Na zdjęciu: Magda Linette
Getty Images / VCG / Na zdjęciu: Magda Linette

Magda Linette nie została mistrzynią halowego turnieju WTA 250 w Rouen, ale i tak może być z siebie zadowolona. Polska tenisistka ma za sobą świetny tydzień we Francji. Mówiła o tym podczas ceremonii dekoracji.

W niedzielnym finale Magda Linette zmierzyła się ze Sloane Stephens, której jeszcze nie pokonała na zawodowych kortach. Polska tenisistka postawiła Amerykance trudne warunki, ale reprezentantka USA ponownie zwyciężyła, tym razem 6:1, 2:6, 6:2.

Po zakończeniu pojedynku miała miejsce ceremonia dekoracji. W jej trakcie głos zabrała najpierw nasza tenisistka, która podziękowała kibicom za tak liczne przybycie i wsparcie.

- To było naprawdę niesamowite doświadczenie i bardzo dziękuję wam za przyjście i dopingowanie nas - powiedziała 32-latka z Poznania.

ZOBACZ WIDEO: Pia Skrzyszowska: 100 dni do igrzysk? To bardzo dużo

Po chwili Linette zwróciła się również do polskich kibiców, których w niedzielę nie zabrakło w hali Kindarena. - Dziękuję wszystkim bardzo. Słyszałam was - przemówiła do nich w ojczystym języku.

W dalszej wypowiedzi nasza tenisistka pochwaliła organizatorów francuskich zawodów. - Dziękuję turniejowi, wszystkim sponsorom, w szczególności Capfinances Rouen Metropole, i WTA. Uważam, że organizatorzy wykonali naprawdę niesamowitą pracę. Z dnia na dzień było coraz lepiej. Należą się wam gratulacje. Życzę także sukcesów w przyszłości.

Linette pogratulowała również zwycięstwa swojej niedzielnej przeciwniczce. - Gratulacje dla Sloane, która jest jedną z moich ulubionych osób w tourze. Gratulacje również dla jej trenera Dariana Kinga. Życzę dalszych sukcesów na mączce.

Na koniec Polka podziękowała także swojemu sztabowi. Jak stwierdziła, bardzo dobrze się im w tym tygodniu współpracowało. Gdy były trudne chwile, to obaj trenerzy byli w stanie nastawić ją pozytywnie.

Czytaj także:
Awans. Świątek i spółka mogą świętować
Podał swój wymarzony finał Ligi Mistrzów. "Klasa światowa"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty