Po raz drugi z rzędu Iga Świątek powalczy o tytuł w turnieju rangi WTA 1000 w Madrycie. Nasza tenisistka w poprzednim sezonie musiała uznać wyższość Białorusinki Aryny Sabalenki. Teraz może spotkać się z nią ponownie, jeżeli wiceliderka światowego rankingu WTA pokona Kazaszkę Jelenę Rybakinę.
Polka w półfinale okazała się lepsza od rozstawionej z numerem 18. Madison Keys. Spotkanie to potrwało jedynie godzinę i 11 minut, a nasza tenisistka zwyciężyła 6:1, 6:3. Tym samym pokonała Amerykankę po raz trzeci w czwartym bezpośrednim pojedynku.
Rywalizacja dobiegła końca w momencie, gdy Świątek wypracowała sobie pierwszą piłkę meczową. Wówczas Keys przesadziła z mocą forhendu i ten ostatecznie wylądował poza kortem. I wtedy można było zobaczyć, jak Polka zareagowała na swój triumf.
Na nagraniu, które zostało udostępnione przez oficjalny profil WTA na portalu X widzimy, że nasza tenisistka od razu zwróciła się w stronę trybun, a konkretnie w miejsce, gdzie przebywał jej sztab szkoleniowy. Przypomnijmy, że znajdują się w nim trener Tomasz Wiktorowski, psycholog Daria Abramowicz oraz fizjoterapeuta Maciej Ryszczuk.
Spotkanie finałowe z udziałem Świątek odbędzie się w sobotę, 4 maja o godzinie 18:30. Transmisja telewizyjna na kanale Canal+ Sport 2, online na Canal+ Online, a relacja tekstowa na WP SportoweFakty.
Przeczytaj także:
Świątek się doczekała. Piękny obrazek na trybunach
ZOBACZ WIDEO: 88-latek zadziwia. Ujawnił tajemnicę dot. swojego zdrowia