Kamil Majchrzak zagra o tytuł. Dwa tie-breaki w meczu Polaka

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Polski Związek Tenisowy/Olga Pietrzak / Na zdjęciu: Kamil Majchrzak
Materiały prasowe / Polski Związek Tenisowy/Olga Pietrzak / Na zdjęciu: Kamil Majchrzak
zdjęcie autora artykułu

Kamil Majchrzak awansował do finału Challengera w Skopje. Z Ryanem Seggermanem zwyciężył w trzysetowym meczu i w sobotę zagra o tytuł. Szansa, zmarnowana w drugiej partii, nie zemściła się w trzeciej.

Kamil Majchrzak osiąga lepsze wyniki na kortach ziemnych w Skopje niż wcześniej w turniejach na kortach twardych w Chinach. Zarówno w Shenzhen, jak i w Guangzhou odpadł już po rozegraniu jednego meczu. Następnie zrobił sobie blisko miesięczną przerwę od startów.

W drodze do półfinału w Skopje reprezentant Polski eliminował Gauthiera Onclina, Jonasa Forejtka oraz Alexandra Weisa. Najwięcej czasu zajęło pokonanie Czecha, do czego wrocławianin potrzebował trzech setów. Z pozostałymi przeciwnikami rozprawił się w dwóch partiach.

Do półfinałów w Macedonii Północnej dostali się tylko nierozstawieni tenisiści. Przeciwnikiem Kamila Majchrzaka w piątek był Ryan Seggerman. Notowany na 555. miejscu w rankingu ATP tenisista miał za sobą cztery mecze w Skopje, ponieważ do turnieju głównego dostał się przez kwalifikacje. Amerykanin eliminował w nich Caluma Puttergilla i Constantina Bittouna Kouzmine. Później wygrał z Matejem Dodigiem i Neilem Oberleitnerem, a dodatkowo przeszedł przez pierwszą rundę za sprawą walkowera Dimitara Kuzmanowa.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!

Pierwszy set układał się do czasu lepiej dla Amerykanina, który prowadził 4:1 z przewagą przełamania. Animuszu nie wystarczyło na długo, a Kamil Majchrzak nie zamierzał spisać partii na stratę. Doprowadził do remisu 5:5, a następnie zamknął seta w tie-breaku. Zakończył się on wynikiem 7-2 dla Polaka.

W drugim secie inna historia, ponieważ Kamil Majchrzak prowadził 3:0, 4:1, a nawet 5:2, ale następnie przegrał w trzech kolejnych gemach. Przed gemem na 5:5 nie wykorzystał nawet trzech piłek meczowych. Niewykorzystane szanse lubią się mścić i wrocławianin nie wygrał tego seta. W tie-breaku decydowała piłka na 8-6 dla Ryana Seggermana.

Kamil Majchrzak pozbierał się po niepowodzeniu, a trzeci set był jednocześnie pierwszym, do którego rozstrzygnięcia nie był potrzebny tie-break. Polak oddalił się od przeciwnika, wygrywając pięć gemów od stanu 0:1 do 5:1. Runda zakończyła się wynikiem 6:2.

W drugim półfinale zmierzą się Gerard Campana Lee z Joelem Schwaerzlerem.

ATP Challenger Skopje:

Półfinał gry pojedynczej:

Kamil Majchrzak (Polska) - Ryan Seggerman (USA) 7:6 (2), 6:7 (6), 6:2

Czytaj także: Tego Australian Open nie zapomni! Najpierw tytuł z Polakiem, teraz kolejny triumf Czytaj także: Forbes ujawnił zarobki tenisistów. Iga Świątek w czołówce zestawienia

Źródło artykułu: WP SportoweFakty